Analityk rynku bitcoina (BTC), Tone Vays, powiedział, że ostatni wzrost kursu kryptowaluty może nie mieć konkretnego katalizatora.
Mówiąc o możliwym bodźcu pobudzenia bitcoina i całego rynku w nocy 2 kwietnia, Vays powiedział, że nie zawsze w takich wypadkach musi zaistnieć “wyzwalacz”. Jego zdaniem może być to tylko efekt spekulacji, a w tym “bitcoin nie różni się od innych aktywów”.
5 000 USD – to było pewne!
Vays mówił, że spodziewał się, że główna kryptowaluta wzrośnie do 5 000 USD, gdy tylko przekroczy ważną linię 4 200 USD. Sam jednak nie ukrywa, że nie spodziewał się, że bitcoin przebije tak szybko ważne poziomy.
Analityka trochę śmieszy chyba sytuacja, w której szuka się konkretnych powodów wzrostów cen:
“(…) wiele mediów informacyjnych zawsze szuka czegoś powodującego duże spadki i duże wzrosty. Powiedziałbym, że ponad połowę czasu próbują dopasować konkretne wiadomości do czegoś, co niekoniecznie wymaga newsów.”
Brexit a może Rosja?
No właśnie, jaki jest powód wzrostów. Dla wielu będzie to efekt dłuższego trendu bocznego, a tym samym naturalna kolei rzeczy.
Niektórzy obserwatorzy rynku sugerują jednak, że to efekt Brexitu. Ponoć są inwestorzy, którzy zamieniają funty na bitcoiny przed ewentualnym wyjściem Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. To teoretycznie mogłoby być katalizatorem, ale – jak pokazują pewne badania – BTC nie jest powszechnie znane w UK, więc to chyba powód na wyrost.
Z kolei rosyjski ekonomista Vladislav Ginko twierdzi, że niektóre firmy i zamożne osoby w Rosji kupiły bitcoiny za około 8,6 miliarda dolarów.
Powiedział portalowi Bitcoinist:
“BTC kupiły rosyjskie firmy i zamożni Rosjanie. Nie ma bezpośredniego zaangażowania państwa rosyjskiego, ale niektórzy kupujący bitcoiny oczekują, że sankcje [ze strony] USA uniemożliwią normalne transakcje międzynarodowe, więc kupują bitcoiny jako sposób na obejście amerykańskich ograniczeń.”
Również dziś Bloomberg poinformował, że liczba aktywnych portfeli w sieci bitcoina wzrosła w ciągu dwóch tygodni poprzedzających rajd. Około 50 procent wszystkich bitcoinów przechowywano w portfelach cyfrowych, które były nieaktywne od jednego do sześciu miesięcy.