🤑 Taniej już nie będzie. Zgarnij tę ofertę nawet 60% TANIEJ na Czarny Piątek zanim zniknie….AKTYWUJ RABAT

Kto zatrzyma indeks Dow Jones?

Opublikowano 06.05.2021, 10:15
DJI
-
BA
-
CVX
-

Przez ostatnie lata przyzwyczailiśmy się do tego, że to spółki technologiczne z indeksu NASDAQ przez większość czasu znajdowały się na nowych szczytach. W ostatnim czasie jednak to przemysłowy indeks Dow Jones coraz częściej pojawia się na pierwszych stronach gazet.

W środę indeks Dowa już po raz dwudziesty drugi w 2021 roku (sic!) zamknął się na rekordowo wysokim poziomie ustanawiając nowe historyczne szczyty, w czasie gdy NASDAQ zakończył sesję na minusie.

Indeks Dow Jonesa to koszyk trzydziestu spółek, głównie prowadzących tradycyjną formę biznesu, czyli takich, jak Chevron (NYSE:CVX), Caterpilar, Boeing (NYSE:BA), Walmart, McDonalds, Nike.

Czy to w takim razie oznacza, że era dominacji spółek technologicznych dobiegła końca?

Ostatnia fala optymizmu wśród "tradycjonalistów" jest zrozumiała. Gospodarka ponownie otwiera się po roku stagnacji, stopy procentowe utrzymują się na rekordowo niskich poziomach, a Joe Biden przedstawia coraz to nowsze plany kolejnych pakietów stymulacyjnych.

O ile stopy procentowe w perspektywie 2-3 lat prawdopodobnie będą musiały wzrosnąć, aby powstrzymać inflację, to pieniądze płynące z programów infrastrukturalnych rozpisane są aż na dziesięć kolejnych lat. Wygląda więc na to, że będzie to faktycznie długofalowy zastrzyk gotówki dla spółek z tego i z pokrewnych mu sektorów.

Problemy są jednak trzy. Po pierwsze od czasu wynalezienia szczepionki indeks Dow Jones’a wzrósł już o ponad 20% w ciągu sześciu ostatnich miesięcy. Nie trudno się domyślić, że w tym czasie McDonald’s nie sprzedał dwadzieścia procent więcej hamburgerów, Nike dwadzieścia procent więcej par butów, a Caterpilar dwadzieścia procent więcej koparek.

Tak duży poziom wzrostu kursu indeksu to także zdecydowanie więcej niż wynosi długoterminowa średnioroczna prognoza wzrostu zysków większości spółek z tego indeksu (około 10% rocznie średniorocznie).

Tradycyjne spółki stały się więc obecnie najdroższe w historii (wykres na końcu tekstu). Oczywiście zawsze można powiedzieć, że spółki technologiczne są jeszcze droższe, ale… firmy z NASDAQ 100 mają o ponad 45% wyższe prognozowane średnioroczne wzrosty zysków na pięć kolejnych lat (EPS LT Growth Rate 14.5% vs. 10% dla Dow).

To oznacza, że dzisiaj inwestorzy faktycznie muszą zapłacić więcej za te spółki, ale też w ciągu kolejnych lat więcej dostaną od nich w zamian.

Drugi problem wynika z samej specyfiki firm przemysłowych. Otóż są one potwornie kapitałochłonne i mocno uzależnione od wysokości stóp procentowych. W większości są to też spółki bardziej zadłużone niż firmy technologiczne (Debt-to-Assets dla Dow Jones wynosi średnio 29% vs. 23% dla spółek z NASDAQ).

To wszystko oznacza, że podwyżka stóp procentowych, która kiedyś w końcu nastąpi, będzie bardzo złą informacją dla tradycyjnych sektorów. Zagrożenie odległe, ale realne.

Trzeci problem został niejako wywołany przez ostatni boom na wszystko, co posiada postać fizyczną: od samochodów, przez laptopy, po piekarniki. Właściwie każde zaawansowane urządzenie wyposażone jest dzisiaj w jakiś mikroprocesor. Przeciętne auto ma ich siedem. Tak duży popyt w ostatnim czasie spowodował braki. Producenci półprzewodników po prostu nie wyrabiają z zamówieniami.

Komplikacja jest na tyle poważna, że część firm, na przykład motoryzacyjnych, znacznie ograniczyła produkcję w oczekiwaniu na dostawy komponentów. W ostatnich earnings callach prezesi spółek często podkreślali, że ta sytuacja będzie negatywnie wpływała na zyski producentów jeszcze co najmniej przez 2-3 kolejne kwartały.

Na razie inwestorzy nic sobie z tego zagrożenia nie robią, ale jeśli spodziewane niższe zyski w kolejnych kwartałach połączymy z historycznie wysokimi wycenami, to mamy wybuchową mieszankę, która może stać się katalizatorem do solidnej przeceny na spółkach z tradycyjnych sektorów gospodarki.

Kto zatrzyma indeks Dow Jones?

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.