- Dolar osiągnął w środę 24-letni szczyt w stosunku do jena po tym, jak dane gospodarcze z USA wzmocniły pogląd, że Rezerwa Federalna będzie kontynuować agresywne zacieśnianie polityki.
- Bloomberg zakłada, że Polska podniesie dzisiaj stopy procentowe po raz ostatni w ramach tego cyklu zacieśniania polityki
- Decyzję dotyczącą stóp ma podjąć również kanadyjski bank centralny, lecz tutaj analitcy zakładają o wiele silniejszych ruchów.
Kurs dolara nadal dominuje na rynkach. Jen najsłabszy od 24 lat
Perspektywa agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej przez Rezerwę Federalną (Fed) podniosła w środę kurs dolara do kolejnego rekordu, szkodząc akcjom i towarom oraz wywołując w Japonii dodatkowe wysiłki na rzecz powstrzymania słabości lokalnej waluty.
W Japonii kurs jena spadł o 1% pogłębiając 24-letnie dołki, a urzędnicy ostrzegli, że obawiają się gwałtownych, jednostronnych ruchów. Siła greenbacka podsycana przez wzrost rentowności obligacji skarbowych i obawy o perspektywy gospodarcze rozchodzi się po całym świecie, prowadząc do zaostrzenia warunków finansowych, które mogą dalej osłabiać aktywa ryzykowne.
Rentowność 30-letnich papierów skarbowych w USA była najwyższa od 2014 r. w wyniku wyprzedaży obligacji, która została spotęgowana przez zakłady o kolejną podwyżkę stóp procentowych o 75 punktów bazowych Fedu w celu walki z wysoką inflacją. Bank Japonii powiedział, że zwiększy zaplanowane zakupy obligacji, ponieważ 10-letnia stopa procentowa w tym kraju zbliżyła się do górnej granicy 0,25%.
Kurs euro pozostaje niedaleko od wtorkowego, dwudziestoletniego minimum, znacznie poniżej parytetu, podczas gdy ministrowie Unii Europejskiej przygotowują się do spotkania w piątek, aby przedyskutować kryzys energetyczny, który uderza w przemysł i dotyka gospodarstwa domowe. czytaj dalej
Dane z wtorku pokazały, że amerykański przemysł usługowy nieoczekiwanie wzrósł w zeszłym miesiącu, wzmacniając pogląd, że gospodarka nie znajduje się w recesji i dając Fedowi pole do kolejnej dużej podwyżki stóp o 75 punktów bazowych 21 września. Rynki dają obecnie temu scenariuszowi 75% prawdopodobieństwo, przy 25% szansach na podwyżkę o pół punktu.
Funt szterling spadł o 0,32% do 1,1480 dol., zbliżając się do 2,5-letniego minimum na poziomie 1,1444, osiągniętego w poniedziałek. Wielka Brytania jest również uwikłana w kryzys energetyczny, pomimo planów nowej premier Liz Truss dotyczących ogromnego pakietu wsparcia.
Dolar nowozelandzki spadł do najniższego od maja 2020 r. poziomu 0,5997 dol., a dolar singapurski spadł do dołków z czerwca 2020 r. przy 1,4107.
Polska podniesie stopy procentowe po raz ostatni?
Polski bank centralny może dokonać jednej z ostatnich podwyżek stóp procentowych w tym cyklu zacieśniania polityki pieniężnej, przesuwając punkt ciężkości z walki z inflacją na unikanie spowolnienia gospodarczego.
Według 23 z 28 ekonomistów ankietowanych przez agencję Bloomberg, bank centralny podniesie stopę procentową o 25 punktów bazowych do poziomu 6,75% w środę, co oznacza jedenastą z rzędu podwyżkę z poziomu bliskiego zeru.
Prezes banku centralnego Adam Glapiński powiedział w zeszłym tygodniu, że koszty kredytu wzrosną jeszcze raz lub dwa razy i tylko w krokach co ćwierć punktu procentowego. Polityk Ludwik Kotecki zdradził, że prezes miał powiedzieć członkom Rady Polityki Pieniężnej, że złoży wniosek o podwyżkę na posiedzeniu w środę. Glapiński skomentuje decyzję na konferencji prasowej w czwartek o godz. 15.00 w Warszawie.
Inflacja pozostaje najwyższa od prawie 26 lat, ale bank centralny przewiduje, że w najbliższych miesiącach zacznie się obniżać w związku z ochłodzeniem gospodarki. Produkt krajowy brutto spadł w drugim kwartale o 2,3% w stosunku do poprzedniego okresu trzymiesięcznego, a wskaźnik produkcji spadł czwarty miesiąc z rzędu.
Glapinski powiedział w lipcu, że techniczna recesja – dwa kwartały spadku produkcji z rzędu – może nastąpić w tym roku. Jednak bank centralny musi mieć otwarte opcje i niechętnie będzie wykluczał dalsze podwyżki stóp procentowych, powiedział w wywiadzie dla Business Insider 29 sierpnia, dopóki nie będzie miał większej jasności co do cen energii i skali wsparcia, jakie rząd zaoferuje gospodarstwom domowym.
Ekonomiści PKO Banku Polskiego SA oczekują ostrożnej podwyżki stóp, “biorąc pod uwagę mniej inflacyjną strukturę wzrostu gospodarczego i ostre wyhamowanie w produkcji.”
W tym czasie polski złoty nie pozostaje odporny na siłę kursu dolara. W efekcie para walutowa USD/PLN ponownie testuje poziomu 4,77 zł, znajdując się wyżej niż kurs euro. EUR/PLN porusza się w okolicach 4,72 zł. Od europejskiej waluty droższy jest również frank szwajcarski: notowania CHF/PLN wynoszą 4,85 zł.
Bank Kanady zaprezentuje kolejną dużą podwyżkę?
W momencie gdy RPP zdaniem analityków podniesie stopy o 25 punktów bazowych, powszechnie oczekuje się, że Bank Kanady ogłosi w środę kolejną dużą podwyżkę stóp procentowych, walcząc o ograniczenie inflacji osiągającej czterdziestoletnie rekordy.
Jest to pierwsza decyzja w sprawie stóp procentowych od czasu, gdy bank centralny zaskoczył podwyżką o 100 punktów bazowych w lipcu i chociaż konsensus przewiduje tym razem ruch o 75 punktów bazowych, niektórzy prognostycy nie wykluczają kolejnej niespodzianki, aby podnieść stopy procentowe do maksymalnych poziomów za jednym zamachem.
– Jeśli powiedzieliście, że zamierzacie podnieść stopy procentowe, aby spróbować szybko powstrzymać inflację, to istnieje logiczny argument, aby zrobić więcej na raz, zamiast czekać – powiedział Nathan Janzen, asystent głównego ekonomisty w Royal Bank of Canada.
Bank Kanady ogłosi swoją decyzję o 16:00, a 20 z 25 ekonomistów ankietowanych przez Reutersa oczekuje podwyżki do 3,25% z 2,5%, po której nastąpi kolejna podwyżka w październiku do 3,5%, czyli poziomu ostatnio widzianego w marcu 2008 roku.
Jak na razie w środowy poranek USD/CAD rośnie o 0,2% i testuje istotny opór techniczny na poziomie 1,32 dol. Ten zatrzymał próbę mocniejszej aprecjacji między innymi na początku lipca i teraz ponownie testuje siłę dolarowych byków.