Zgarnij zniżkę 40%

Komentarz walutowy: EBC nie przejmuje się problemami sektora bankowego

Opublikowano 17.03.2023, 11:37
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Europejski Bank Centralny zdecydował się wczoraj na podwyżkę stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Nie pogłębiło to jednak przeceny rynku akcji, wręcz przeciwnie, a to dlatego, że nastroje rynkowe są obecnie dyktowane przez to, co dzieje się w sektorze bankowym w USA i Europie. Pomimo widma bankructwa dużych instytucji bankowych, działania mające na celu wsparcie sektora przez banki centralne (FED, SNB) doprowadziły wręcz do chwilowej euforii. Główne indeksy giełdowe z Europy dynamicznie odbiły pod koniec dnia, a wzrosty były także kontynuowane także podczas sesji amerykańskiej, gdzie chociażby Nasdaq znalazł się na najwyższych poziomach do miesiąca. Odreagowanie było także widać na rynku forex, gdzie dolara zaczął tracić,a  kurs EURUSD wstrzymał przecenę. 

Podwyżka stóp procentowych przez EBC oznacza, że problemy sektora bankowego nie są uważane za zmartwienie przez bankierów centralnych (bądź się do tego nie przyznają). Jednak pomimo zapewnień prezes EBC o dalszej walce z inflacją i o kontynuacji procesu zacieśniania, rynek wycenia, że obecny cykl zakończy się już w maju - podwyżką o 25 punktów bazowych. Kluczowe jednak dla dalszego kierunku na EURUSD będzie jednak to, co zrobi FED. Decyzję z rezerwy Federalnej poznamy w przyszłym tygodniu - w środę 22 marca. Aktualnie rynek wycenia na 80%, że podwyżka wyniesie 25 pb, z kolei proces zacieśnienia miałby również zakończyć się w maju. Jednak są to oczekiwania na dzień dzisiejszy, a biorąc pod uwagę ostatnie zamieszanie związane z sektorem bankowym, niewykluczone, że dużo się może jeszcze zmienić. Poza tym fakt, że proces dezinflacji w USA się rozpoczął może nie wystarczyć aby FED rozpoczął proces obniżania stóp procentowych i na ten moment ciężko określić jak długo stopy będą utrzymywane na wysokich poziomach”, zanim dojdzie do obniżek.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Jeśli chodzi o sytuację na głównej parze walutowej - ta nie jest do końca jasna. Silna przecena z środy doprowadziła jedynie do naruszenia dołka z lutego, po czym doszło do szybkiego odreagowania. Oznacza to, że w krótkim terminie  możliwa jest konsolidacja pomiędzy 1,0529, a 1,0740. Dopóki nie zobaczymy wyraźnego wybicia w jedna ze stron, należy oczekiwać kontynuacji ruchu bocznego. Z tyłu głowy oczywiście  trzeba mieć oczywiście ogromną formację RGR, która buduje się na interwale D1, jednak dopóki nie dojdzie do przekroczenia linii szyi - nie ma sygnału do spadków. 

Patrząc natomiast na polskiego złotego, ren zachowuje się względnie stabilnie. Wczoraj nasza krajowa waluta zyskała względem dolara, co miało związek z odreagowaniem na EURUSD. Notowania USDPLN po ra zkolejny ni ebyły w stanie przebić się powyżej średniej EMA100 na interwale D1, co świadczy o utrzymaniu długoterminowej tendencji spadkowej na tej parze. Dziś o poranku PLN także nieznacznie umacnia się względem USD, jednak traci w ujęciu do euro, franka, z kolei kurs GBPPLN utrzymuje się w rejonach poziomu odniesienia. W momencie przygotowywania tego komentarza za dolara trzeba zapłacić 4,4180 zł, za euro 4,7040 zł, za franka 4,7712 zł, a za funta 5,3605 zł. 

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.