Ciężko ostatnimi dniami otworzyć serwis informacyjny i nie wyczytać nic o Ukrainie. Decyzja o rozwiązaniu Rady Najwyższej z pewnością tego nie zmieni, a oprócz ciekawostek ze wschodniej granicy o “ochotnikach” z Rosji dojdzie nam jak zawsze barwna kampania na Ukrainie. Wczoraj odbyła się debata zwolenników i przeciwników odłączenia Szkocji od Wielkiej Brytanii.
Wczoraj wieczorem prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poinformował, że podpisał dekret o rozwiązaniu Rady Najwyższej, a co za tym idzie o zwołaniu przedterminowych wyborów. Powodem był brak większości obecnej koalicji, co mocno utrudniało funkcjonowanie rządu. Decyzja ta nie jest zaskoczeniem, skoro od dawna rząd nie posiadał większości we wszystkich sprawach, a do dymisji podał się Arsenij Jaceniuk. Nie zmienia to faktu, że skoro już teraz sytuacja na Ukrainie jest delikatnie mówiąc napięta, to na pewno lepiej nie będzie. Granice na wschodzie co jakiś czas forsują niezależne kolumny wozów pancernych i czołgów, oczywiście są to pojazdy separatystów, nie do końca wiadomo tylko, dlaczego są w ich posiadaniu. Po dołożeniu do tego wszystkiego kampanii wyborczej w warunkach realnej wojny, lokali wyborczych kontrolowanych przez separatystów, problemów z wysłaniem obserwatorów i kilka innych niedogodności, z rynkowego punktu widzenia można zapomnieć o końcu zagrożeń związanych z problemami Ukrainy, a co za tym idzie należy wziąć pod uwagę, że przełoży się to na osłabianie już słabego ostatnio złotego.
Również wczoraj odbyła się ostatnia z cyklu debat o niepodległości w Szkocji. W ciągu 90 minut liderzy zwolenników pozostania w Wielkiej Brytanii oraz separacji dyskutowali na argumenty gospodarcze. Co ważne, był to pierwsza debata wygrana przez zwolenników odłączenia się. W sondażach co prawda opcja na pozostanie w dalszym ciągu przeważa, jednakże liczba zwolenników separacji ciągle rośnie. Problemem nowo powstałego państwa z pewnością będzie waluta. Zwolennicy autonomii mówią o utrzymaniu funta, jednakże rząd w Londynie oraz społeczeństwo brytyjskie jest do tego sceptycznie nastawione.
Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane makroekonomiczne:
10:00 - Polska - stopa bezrobocia,
14:00 - Węgry - stopy procentowe,
16:00 - USA - indeks zaufania Conference Board.
Co ciekawe jest to pierwsze od dawna posiedzenie Banku Węgier, na którym analitycy nie spodziewają się obniżki stóp procentowych. Warto natomiast szczególną uwagę zwrócić na godzinę 10:00, stopa bezrobocia jest jednym z tych wskaźników, który dobrze pokazuje kondycję gospodarki, a zatem gdyby odczyt różnił się od oczekiwań, może mieć on wpływ na przyszłotygodniową decyzję RPP o stopach procentowych w Polsce.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 26.05.2014 do 26.08.2014
Kurs EUR/PLN utworzył średniookresowy trend wzrostowy. W przypadku dalszego ruch w górę, pierwszy opór znajduje się na 4,1900 gdzie przebiega linia korekcyjna łącząca ostatnie maksima, a następny na górnym ograniczeniu formacji, czyli w okolicach 4,2200. Wsparciem jest poziom 4,1550, czyli dolne ograniczenie formacji.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 26.05.2014 do 26.08.2014
Po ostatnich wzrostach kurs CHF ponownie przeszedł w trend wzrostowy. Najbliższym oporem jest 3,4800 czyli maksimum ostatniego wybicia. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest dolne ograniczenie formacji na 3,4250, a po jego przebiciu poziom 3,3950, czyli ostatnie ważne minimum lokalne.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 26.05.2014 do 26.08.2014
Kurs USD/PLN utworzył trend wzrostowy, a kurs przebija kolejne poziomy, dawno opuszczając zakres 3,0000-3,0700, w którym przebywał jeszcze miesiąc temu. Najbliższym oporem jest górne ograniczenie formacji na 3,1750. Dla ruchu w dół wsparciem jest 3,1350, czyli dolne ograniczenie wspomnianej formacji.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 26.05.2014 do 26.08.2014
Kurs GBP/PLN przemieszcza się w trendzie wzrostowym. Dla dalszego ruchu w górę, po przebiciu linii łączącej ostatnie maksima na 5,2550 najbliższym oporem jest w dalszym ciągu górne ograniczenie formacji na 5,3100. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem jest 5,2200, czyli dolne ograniczenie formacji wzrostowej.
Komentarze walutowe przygotowują dealerzy Currency One SA.