Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Komentarz walutowy – Rynek ignoruje sankcje

Opublikowano 23.02.2022, 10:08

Wejście rosyjskiego wojska na terytorium Ukrainy jest faktem. Rosja dalej buduje swoje pozycje na granicy i dodatkowo na Białorusi, szykując się na potencjalną zaczepkę ze strony Ukrainy. Tymczasem Zachód nakłada sankcje na Rosję zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami. Sankcje jednak nie są tak drastycznie jak zapowiadano, co w zasadzie zostało zignorowane przez rynki finansowe. Jednocześnie jednak absolutnie nie możemy powiedzieć, że nastał spokój na rynkach finansowych.

Sankcje gospodarcze na Rosję nakłada Unia Europejska, Wielka Brytania oraz Stany Zjednoczone. Kluczowe jest oczywiście zawieszenie certyfikacji projektu Nord Stream II, co jest potężnym ciosem dla Rosji, ale jednocześnie cierpią na tym Niemcy, biorąc pod uwagę wciąż wysokie ceny gazu w Europie, które są 5 krotnie wyższe niż w analogicznym okresie rok wcześniej i 5 razy wyższe niż w Stanach Zjednoczonych. Oprócz tego mamy sankcje na instytucje finansowe, kluczowe osoby w państwie, nie tylko ze sfery politycznej, ale również biznesowej. Ze Stanów Zjednoczonych mamy zapowiedź sankcji na sprzedaż rosyjskiego długu za granicą. Wszystkie strony chcą również zastopować eksport technologii do Rosji. Nie doszło jednak na ten moment do blokady Rosji w systemie SWIFT, choć oczywiście Rosja jest na to przygotowana, posiadając już od pewnego czasu swój własny system. Biorąc pod uwagę sankcje trwające od 2014 roku, obecne sankcje nie są Rosji straszne i wydają się być one sporym rozczarowaniem.

Kluczowym czynnikiem dla Rosji są jednak surowce. Jeśli Zachód będzie w stanie uderzyć w Rosję od tej strony, będzie to naprawdę potężny cios. Co ciekawe w 2014 roku to właśnie spadek cen ropy naftowej zatopił rosyjską giełdę oraz rosyjskiego rubla. W pewnym momencie przychody Rosji ze sprzedaży ropy spadły nawet o 70%, biorąc pod uwagę miesięczne dane. Jeśli Zachód chce zmusić Rosję do odwrotu lub rozmów będzie musiał uderzyć w surowce. Spadek cen surowców byłby oczywiście również pozytywny dla globalnej gospodarki, która wciąż boryka się z niestabilnym ożywieniem w dobie rekordowej od lat inflacji.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Pomimo sankcji, rubel jest o ok. 2% mocniejszy niż podczas wczorajszego szczytu na parze USDRUB. Pomimo pozytywnego otwarcia rubel zniwelował poranne wzrosty. Dolar o poranku jest nieco osłabiony, ale para EURUSD utrzymuje się poniżej 1,1350. Złoty zyskuje od niemal początku dzisiejszej sesji. Za euro płacimy 4,5378 zł, za dolara 4,0017 zł, za franka 4,3439 zł, za funta 5,4480 zł.

Najnowsze komentarze

to chyba komentarz do dnia wczorajszego. dziś wskaźniki rozchodzą się z treścią artykułu...
To nie Rosja jest tu agresorem ale Nato i USA. Ameryka od dawna prowadzi ofensywną politykę a Rosja jedynie odpowiada umiarkowanie na ciosy. Należy powstrzymać ofensywne działania USA!!! USA traci swoją hegemonię światową na rzecz Chin i walczy jak ranne zwierzę. Próba wywołania konfliktu z Rosją jest jedynie elementem do wojny z Chinami. USA nie chcą sojuszu pomiędzy tymi potęgami i zanim zaatakuje Chiny chce wyeliminować, zneutralizować ewentualnego sojusznika Chin. Chiny i Rosja to także wrogowie odwieczni ale wspólny wróg USA mógłby ich zjednoczyć. To co się dzieje na Ukrainie jest rezultatem amerykańskiej eskalacji. Swoją drogą widać było to na zdjęciach satelitarnych o jakich cisza. Zanim Rosja zaczeła gromadzić wojsko najpierw zostało gromadzone wojsko po stronie Ukrainy. Pierwsze strzały też padały ze strony Ukrainy, nie zaś jak nam mówi propaganda medialna Rosji !!! Tam gdzie USA tam bieda, zgliszcza i wojny. Wystarczy popatrzeć co zrobili w Iraku, Libii, Syrii, Egipcie...
Spakuj sie i wyjazd na wschód
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.