Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Komentarz walutowy – Dolar wraca do gry

Opublikowano 19.08.2022, 10:09
Zaktualizowano 09.07.2023, 12:32

Dolar amerykański powrócił do gry. W stosunku do europejskiej waluty znalazł niecały jeden procent od parytetu! To efekt jastrzębich wypowiedzi amerykańskich bankierów centralnych, wzrostu rentowności, obaw o spotkanie G20 oraz chęci deprecjacji juana przez Ludowy Bank Chin. Okazuje się, że dolar nie powiedział chyba jeszcze ostatniego słowa.

Wydawało się, że dolar będzie już tylko tracił od ostatniego odczytu inflacji w USA, który pokazał, że inflacja mogła osiągnąć już swój szczyt. Co więcej minutes FOMC z tego tygodnia pokazały, że Fed obawia się możliwości zbyt dużego zacieśnienia oraz będzie rozważał spowolnienie podwyżek. Wydaje się jednak, że rynek wziął te wszystkie informacje zbyt optymistyczne, co zostało zanegowane przez ostatnie dwie wypowiedzi bankierów centralnych. Bullard, który jest jednym z bardziej jastrzębich członków, ale w najlepszy sposób prognozował zmiany w gospodarce oraz komunikował zmiany w polityce samego banku centralnego wskazał, że jest możliwa kolejna podwyżka o 75 punktów bazowych. Z kolei Daly wskazała, że możliwa jest zarówno podwyżka o 50 pb i 75 pb we wrześniu, ale nie powinniśmy widzieć obniżki stóp procentowych w przyszłym roku.

To jednak nie koniec czynników, które wpływają na siłę dolara. Rentowności amerykańskich obligacji nie tylko wróciły powyżej 2,9% dla 10 letniego tenoru, ale również zbliżają się do poziomu 2,94%. Wzrost rentowności to oczywiście efekt zwiększenia prawdopodobieństwa na wyższą podwyżkę. Po minutes prawdopodobieństwo podwyżki o 75 punktów bazowych spadło nawet do 40%, natomiast obecnie wynosi niemal 55%. Dolar zyskuje również na sile dzięki swojemu statusowi bezpiecznej przystani. Ostatnie informacje wskazują na to, że Putin oraz Xi pojawią się na szczycie państw G20, co może pokazywać, że oba mocarstwa zamierzają zawęzić współpracę między sobą. Oprócz tego same Chiny pozwalają na dalszą deprecjację swojej waluty, ze względu na chęć zwiększenia konkurencyjności swojej waluty przy obecnym mocnym spowolnieniu. To również czynnik, który wzmacnia amerykańską walutę.

W przyszłym tygodniu odbędzie się sympozjum w Jackson Hole. Oczywiście mogą pojawić się jakieś sygnały dotyczące stóp ze strony Jerome Powella, ale uwaga będzie się skupiać raczej na redukcji bilansu ze strony Fed. Chociaż Powell chce, aby redukcja bilansu działała na autopilocie, to jednak płynność rynku nie jest zadowalająca. Właśnie dlatego utwierdzenie inwestorów w chęć redukcji bilansu może być kolejnym czynnikiem, który doda dolarowi skrzydeł.

Przed godziną 10, EURUSD notowany jest poniżej poziomu 1,01. Z kolei za dolara musimy płacić aż 4,70 zł, za euro 4,7450 zł, za funta 5,60 zł, za franka 4,9080 zł.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.