Komentarz tygodniowy z rynku towarowego

Opublikowano 17.11.2014, 13:18

Zdecydowanie najciekawiej na rynku ropy naftowej było w minionym tygodniu w piątek. Najpierw mieliśmy kolejne (4-letnie) minimum cenowe (WTI: 73,28 USD/bbl, Brent: 76,81 USD/bbl), a potem „konwencjonalne” odreagowanie. Pretekstem do takiego zachowania rynku było umocnienie się eurodolara (vide zrównoważony po raz pierwszy od 45 lat budżet Niemiec). W rezultacie zeszłotygodniowa, ujemna stopa zwrotu z notowań paliwowych (WTI: –3,3% Brent: –4,2%), nie była tak drastyczną, jak jeszcze w piątek rano mogło to wyglądać. W ten tydzień rynek ropy naftowej (i nie tylko) wchodzi z nowym „bagażem” geopolitycznym, gdyż z tego co donosiły weekendowe media, Prezydent Federacji Rosyjskiej otarł się podczas szczytu G-20 o ostracyzm. Ryzyko eskalacji dalszych napięć geopolitycznych (Rosja – Ukraina, „Państwo Islamskie”, Hongkong) póki co „przykrywane” jest nadpłynnością na rynkach finansowych, lecz jest ono doprawdy spore, a gros inwestorów i komentatorów woli po prostu o tym głośno nie mówić.

Dla niżej podpisanego w ten zagłuszany niepokój wpisują się m.in. dane o akumulacji złota, jakie wynikają z raportu World Gold Council za III kw. br. , podczas którego popyt na sztabki i monety wyniósł 24,5 tony, tzn., że był większy niż w poprzednich trzech miesiącach o +53%. Złoto jest (i zapewne będzie) w cenie, ale w pierwszej kolejności to fizyczne. W zeszłym tygodniu cena uncji w obrocie sieciowym wzrosła o +0,9%, a fixingowa, czyli „realna” o +1,2%. W ślad za tym ze zwiększoną dynamiką tym razem w notowaniach elektronicznych podążało srebro (+3,2%), na fixingu odnotowano regres (–0,4%). Tym co nie pomaga notowaniom srebra jest czynnik chiński, szkodzący kursom metali przemysłowych. W zeszłym tygodniu zmieniły się one w sposób następujący: aluminium (–1,5%), cyna (–0,1%), miedź (–0,1%), nikiel (+0,4%), ołów (+2,2%). Odstający literalnie rzecz biorąc - in plus – kurs ołowiu możne być, przynajmniej po części intepretowany jako echo „bateryjnej transakcji” z udziałem samego Warrena Buffetta. Berkshire Hathaway ma nabyć od Procter & Gamble – baterie Duracella.

Niezły tydzień mają za sobą notowania towarów rolno – spożywczych. Mocno w górę poszły przede wszystkim kursy pszenicy („zwykła” +4,5%, Kansas: +8,9%), główną przyczyną wzrostu były z jednej strony doniesienia o pogorszeniu się warunków pogodowych w zachodniej Australii (deszcze), a także o szkodzących uprawom ozimym przymrozkach na Ukrainie i w Rosji. Niesprzyjające sygnały o aurze napływały także w tych dniach z Argentyny i Brazylii. Z drugiej strony, ożywił się wreszcie większy popyt. Wprawdzie nieco z boku pozostaje Egipt, ale kupują za to Azjaci (Chiny, Japonia i Korea Południowa), a także na mniejszą skalę Dominikana i Gwatemala. Impulsy eksportowe (Arabia Saudyjska, Chiny, Japonia, Meksyk, Korea Płd.) pociągnęły jeszcze w górę zeszłotygodniowe notowania kukurydzy (+3,9%). Z kolei ich brak uwidocznił się przy zmianie kursu soi (fasolka: –1,6%, śruta: –3,2%). Na –1,2% zakończył omawiany okres kurs szorstkiego ryżu.

Powracając jeszcze do pszenicy i przyglądając się jej w nieco dłuższej perspektywie, trzeba liczyć się z tym, że relatywnie niskie tegoroczne ceny zbóż przy lecących w przepaść notowaniach surowców paliwowych - to dla budżetu Federacji Rosyjskiej nie tyle zła, co bardzo zła wiadomość. W tej sytuacji nie można wykluczyć, iż ewentualne ograniczenie dostaw z tego kraju (a nie wykluczone, że też z Ukrainy) będzie wkrótce w przestrzeni okołorynkowej „aktywnie rozgrywane”.

„Szeroko” w górę było w minionym tygodniu na rynku „czerwonego mięsa”. Chuda wieprzowina (+3,8%) i wołowina (buhaje: +1,2%, krowi żywiec: +1,8%). Analitycy techniczni zza oceanu wierzą w kontynuację dobrej passy mięsa wołowego, nawiązując w swych wypowiedziach do powszechnie znanej zasady o sprawdzonych pożytkach z „przyjaźni z trendem”.

Zmienność kierunków w jakim podążały w minionym tygodniu notowania „koszyka mokka”, w przypadku kakao (–2,4%) podyktowana była kolejnym oddaleniem się możliwości windowania cen przez wirus ebola, przed czym nie raz już na tych stronach przestrzegano, a teraz w sposób dobitny wypowiedzieli się w podobny sposób eksperci ABN Amro. Zapowiedzi dobrych kakaowych żniw w afrykańskim pasie uprawnym (Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Kamerun, Nigeria) z którego pochodzi ok. ¾ światowej podaży kakao dopełniło reszty.

Z kolei wzrost kursów kawy w poprzednim tygodniu o +4,6% (Arabica) oraz +2,5% (Robusta), to przejaw przypływu impulsów antycypujących już ewentualne skutki gorszych zbiorów w Brazylii w 2015 r. Wywołanych brakiem stosownej dozy wilgoci potrzebnej o tej porze roku.

Impuls brazylijskich problemów pogodowych przełożył się na to, że także kurs cukru trzcinowego wzrósł w ubiegłym tygodniu o +1%, ten biały „londyński” wyszedł w tym czasie na zero.

Słabe, jak nie bardzo słabe dane o eksporcie amerykańskiej bawełny, wywołały skumulowane zamykanie pozycji przez fundusze hedgingowe. W rezultacie naruszono poziom 60 centów za funt, który uważany był, także przez niżej podpisanego za „twarde dno”. Miniony tydzień przyniósł spadek kursu kontraktów o –6,6% i zamknięcie piątkowego handlu przy 59,76 USc/lb.

Natomiast zgodnie z wyrażonymi też poprzednim razem oczekiwaniami - odbił w trakcie ubiegłego tygodnia kurs kontraktów na sok pomarańczowy (+3,8%). Asumptem do takiego zachowania rynku był atak przedzimowego chłodu na Florydzie. Traderzy z cytrusowych rynków amerykańskich uważają, że impuls kursu może okazać się trwalszy, gdy niedobór opadów w Brazylii będzie się utrzymywał. Wtedy zrównoważony obecnie rynek, zacznie bardziej myśleć o przyszłości.

Wojciech Szymon Kowalski

EFIX Dom Maklerki SA

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.