Komentarz tygodniowy z rynku towarowego

Opublikowano 11.08.2014, 12:44

Po dwóch letnich miesiącach, które niestety są już za nami, sytuacja na rynku ropy naftowej wygląda tak, jakby w tym czasie przetrzebiło grających dotąd na zwyżkę, i skwapliwie przy tym wykorzystujących do tego celu „geopolityczne paliwo”. W naszym biuletynie inwestycyjnym, który trafnie prognozował letnie kierunki ropy, na sierpień akcentuje pewną sprzeczność. O ile sygnały „techniczne” przemawiają za kontynuowaniem tendencji spadkowej, to czynniki fundamentalne, wskazują na możliwość kontrakcji. W opinii niżej podpisanego sierpień może zamknąć się kursami ropy „na zielono”, lecz przysłowiowym języczkiem u wagi wcale nie muszą być globalne napięcia, ale choćby też trwający właśnie, po obu stronach Atlantyku, wakacyjny popyt motoryzacyjny.

W trakcie tygodnia poznamy dane World Gold Council o fizycznym popycie na złoto w II kw. oraz w I półroczu br. W poprzednim tygodniu „żółty metal” zyskał od: +1,2% (w sieci) do +1,4% (fixing). Na bieżące wzmocnienie impulsów popytowych może mieć wpływ podręcznikowa instytucja „bezpiecznego portu”, jak również dobrze obserwowane właśnie wzmożone transporty złota ze Szwajcarii do Indii, których skala i tryb wzbudzają zainteresowanie tzw. czynników urzędowych w obu wymienionych krajach. Swoją drogą nie powinno być zaskoczeniem, gdyby okazało się, że w tej dwustronnej wymianie partycypuje jeszcze jakaś trzecia strona (z regionu Azji i Pacyfiku?).

Słabo zaprezentowały się w omawianym czasie notowania srebra. Ich kurs stracił w zależności od miejsca odczytu od: –1,0% (fixing) do –2,2% (sieć). Jeśli szukać jakiś pozytywów to zaliczyć można do nich to, że w ramach fixingu, w przeciwieństwie do obrotu elektronicznego, notowania „białego metalu” zdołały utrzymać się powyżej 20 dolarów za uncję.

W przypadku segmentu metali przemysłowych przewagę wykazała „strona wzrostowa”, tj.: aluminium (+2,7%), nikiel (+1,8%) i ołów (+1,8%), w odwrocie znalazły się zaś: cyna (–0,9%) oraz miedź (–0,8%). Uczestnicy rynku metali kolorowych oczekiwali piątkowych danych o handlu zagranicznym Chin za poprzedni miesiąc. O tym, że ceny „czerwonego metalu” zamknęły tydzień pod kreską, zadecydować miała ujemna dynamika lipcowego importu (–1,6%), wobec oczekiwanego wzrostu na poziomie ok. +5,0%. Tendencje zakupowe w handlu zagranicznym Chin należą niewątpliwie do najważniejszych zmiennych koniunkturalnych światowego sektora surowcowego. Warto jednak pamiętać, że w kontekście wyznaczonych przez Pekin nowych priorytetów rozwojowych, podstawą ma być rynek wewnętrzny i urbanizacja, a tej bez miedzi zrealizować nie sposób.

Najważniejsze znaczenie dla rynku metali przemysłowych, a de facto w ogóle surowców, mogą mieć toczone, choć u nas praktycznie niezauważane, boje w amerykańskim senacie na temat uczestnictwa oraz szkód, na jakie mogły narazić amerykańskich konsumentów wielkie instytucje bankowe – poprzez swą spekulację na towarach. Dla ścisłości mowa jest tutaj nie tyle o derywatach, ale o fizycznych zakupach towarów i ich magazynowaniu. Stąd pod presją potrzeby zmian regulacji znajdować się może wiele towarów, m.in. aluminium czy nie raz wspominane na tych stronach srebro (skupione ponoć w rękach przez JP Morgan & Co.).

Wydarzeniem ostatniego tygodnia na rynkach rolno - spożywczych były retorsje strony rosyjskiej, polegające m.in. na wstrzymaniu dostaw żywności z Zachodu. Nie przeszkodziło to jak widać, sygnalizowanym w poprzednim komentarzu, wzrostom notowań większości zbóż: pszenica („zwykła”: +2,6%, Kansas –0,5%), kukurydza (+0,2%), soja (fasolka: +3,6%, śruta: +3,3%). Oprócz „jankeskiej” odmiany Kansas, na minusie znalazł się tylko jeszcze szorstki ryż (–1,0%), ale i tu owa tajlandzka „siła sprawcza” powinna już w tym miesiącu wygasnąć. Jeśli już mowa o wojnie handlowej, to jej odpryski uderzyły w zeszłym tygodniu w kursy kontraktów na „czerwone mięso”. W rezultacie spadały zarówno ceny chudej wieprzowiny (–3,4%), jak i wołowiny (buhaje: –2,4%, –3,9%). Jest jednak zdecydowanie za wcześnie, aby wyciągać z tego daleko idące wnioski. Jeśli Ameryka Łacińska, a zwłaszcza Brazylia i Argentyna wejdą masowo na rynek rosyjski, to częściowo zmniejszą swą aktywność eksportową w innych częściach świata. Niewiadomą w obliczu konfliktu z Rosją pozostają zboża. Na razie nikt na ten temat kategorycznie się nie wypowiada. Rosyjski resort rolnictwa póki co, nie zakłada zakłóceń dla swych dostaw na rynki zagraniczne w sezonie 2014/2015, z kolei strona zachodnia - w obliczu obfitych żniw, daleka także daleka jest od definitywnych stwierdzeń. Prawdą natomiast jest, że zachodnim, a zwłaszcza amerykańskimi oraz kanadyjskim farmerom, relatywnie tańsze zboża z regionu Morza Czarnego notorycznie psują rynek.

Czynniki fundamentalne rządziły zeszłotygodniowymi kursami składu „koszyku mokka”. Rezonans tego był taki, że dyskretnie wzrosły ceny kakao (+0,6%), a już zdecydowanie spadły tych towarów, których na świecie nie brakuje. Odnosi się to zatem do obu gatunków kawy (Arabica: –5,7%, Robusta: –7,1%) i cukru (biały: –0,6%, trzcinowy: –0,9%).

Pozytywnie zakończyły miniony tydzień dwa inne dotychczas silnie przecenione towary, tj.: koncentrat mrożonego soku pomarańczowego (+0,6%) oraz bawełna (+1,6%). W przypadku napoju z cytrusów – bardziej doświadczeni obserwatorzy tego rynku wiedzą, że brak większych zagrożeń pogodowych dla plantacji amerykańskich (Floryda i Kalifornia) czy hiszpańskich (zwłaszcza Andaluzja) wcale nie musi przesądzać o dalszym kierunku trendu. Przykładowo „zbyt mała ilości opadów w Brazylii”, potrafi w każdej niemal chwili wywołać jego zasadniczą zmianę. Tym bardziej, że mamy jeszcze „czynnik rosyjski”, z którego zapewne skwapliwie będą teraz „czerpać” traderzy i analitycy.

Wojciech Szymon Kowalski

EFIX Dom Maklerski S.A.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.