Komentarz tygodniowy z rynku towarowego

Opublikowano 21.07.2014, 15:36

Wojna we wschodniej części Ukrainy zatoczyła nowy śmiertelny krąg. Niestety, trzeba było dopiero tragedii samolotu należącego do Malysia Airlines, aby zaprzestanie walk stało się dyktatem chwili dla Europy (i nie tylko). Naprzeciw takim koncyliacyjnym oczekiwaniom zdawały się też wychodzić już w trakcie piątkowej sesji notowania ropy naftowej. Niemniej w trakcie całego tygodnia – działo się wystarczająco dużo, aby ropa zdołała wyraźnie, choć zapewne przejściowo, podrożała: Brent (+0,5%), WTI (+2,2%).

Za rzeczonym scenariuszem wydarzeń, bez zagłębiania się w tym miejscu w szczegółach – jak miałby taki pokojowy proces przebiegać, przemawiały również zeszłotygodniowe fluktuacje cen złota (sieć i fixing na –2,1%) i srebra (sieć: –2,7%, fixing: –2,1%). Generalnie, niżej podpisany - oba te metale szlachetne postrzega w kategoriach długookresowej krzywej wzrostowej. Przy czym, w bliższej perspektywie - warto także zauważyć, że popyt fizyczny pozostaje silnym, na co zwracają uwagę choćby analitycy z japońskiej grupy bankowej (i przemysłowej) Mitsubishi.

W przemienny sposób zachowywały się zeszłotygodniowe ceny metali przemysłowych. Drożejące aluminium (+2,6%), które w czwartek doszło do najwyższego poziomu od marca 2013 r. (1994,00 USD/t), to zdaniem ekspertów z TD Securities - przede wszystkim pochodna postępującej elektryfikacji Chin. Swoje „dokładają” chyba również obawy o skutki kolejnych sankcji skierowanych na Rosję, choć w tym kontekście powinien zastanawiać ubiegłotygodniowy spadek cen niklu (–2,9%). Dobre perspektywy zachowuje cyna (+0,3%). Tydzień skończyła z kursem 22070,00 USD/t, a to zdaniem niektórych powinno sugerować korektę, w nieco dłuższej perspektywie metal ten postrzegany jest jednak z docelową ceną 2500,00 USD/t. Jeśli chodzi o miedź, to potaniała (o –1,7%) ona w minionym tygodniu wraz z wymienionym już niklem i ołowiem (–0,3%), lecz wahania te równie dobrze można postrzegać jako przejściowe. Agencje informacyjne zwracają bowiem uwagę na ostatnie wydarzenia w chińskim porcie Qingdao, gdzie toczy się dochodzenie w sprawie nieprawidłowości związanych wykorzystaniem „Red One” jako zabezpieczenia pod finansowanie. Tego rodzaju przypadki są w Chinach dość częste, a wspomniane formy zabezpieczeń są popularne - zwłaszcza wśród tamtejszych deweloperów. W końcu - tak prawa do „czerwonego metalu”, jak i jego fizyczna postać zostają zawsze zagospodarowywanymi, a globalna chłonność chińskiego rynku, szybko powraca do trendu. Trendu - rzecz jasna wzrostowego.

Na wyprzedawanych „szeroko” ostatnimi czasy rynkach towarów rolno – spożywczych, musiały się wreszcie pojawić choćby – selektywne symptomy odbicia. Wśród zbóż „połowiczną” aktywność w tym względzie wykazała jedynie pszenica („zwykła”: +1,3%, Kansas: –0,4%), reszta pozostała wyraźnie „pod kreską”: kukurydza (–1,6%), soja (fasolka: –1,5%, śruta: –2,1%) szorstki ryż (–0,6%). Wejście w okres żniw na Półkuli Północnej, które zapowiadają się urodzajnie – nie powinien zwyczajowo generować nagłych, dynamicznych zwyżek cen. Abstrahując od pogodowych zagrożeń, większe wahania cen mogą wywołać wzmożone zakupy największych importerów ziarna (np. Egiptu), wpisujące się w niepokoje geopolityczne, sankcje oraz ewentualnie retorsje. Z kolei na rynku kukurydzy i soi z uwagą będzie się obserwować przebieg akcji protestacyjnych i strajków w Argentynie.

Przewagą strony wzrostowej, ale tylko tej „wołowinowej” (buhaje: +0,4%, krowi żywiec: +1,4%) legitymował się w omawianym okresie segment „mięsa czerwonego”. Notowania chudej wieprzowiny doświadczyły zaś korekty, i to nawet dwucyfrowej (–11,5%). Niemniej w skali 6-miesięcznej, stopa wzrostu dla tego rodzaju mięsa wynosi ciągle bardzo solidne +23,1%.

Z kolei w „koszyku mokka” znacznej korekty, ale in plus - doczekał się szlachetniejszy gatunek kawy, czyli Arabica (tj. +6,7%, Robusta: +0,1%). Za progresją cen Arabiki stać mają zwiększone zakupy przetwórców, poszukujących głównie ziaren brazylijskich i kolumbijskich. Nie czekając na ostateczny bilans kwietniowych zbiorów, akceptują bieżące ceny i zaopatrują magazyny swoich palarni. Co się natomiast tyczy Robusty, to podkreśla się pewną możliwość zwyżki jej kursu, którą wiąże się z tajfunami jakie nawiedziły Filipiny, a teraz w ciągu kilku najbliższych dni mogą uderzyć w plantacje wietnamskie.

W monsunowych konotacjach pozostaje rynek cukru (biały:+0,3%, trzcinowy: –0,4%), za sprawą fali opadów, jakie mają w tym tygodniu mają nawiedzić Indie.

Do ustabilizowania się cen kakao (–0,1%) przyczynia się sprzyjająca uprawom aura, brak problemów z zakupem surowca na rynku oraz jeszcze odległy, bo jesienny okres afrykańskich zbiorów. Z prognozowanym wzrostem globalnego popytu na czekoladę, wynoszącym z co najmniej + 3% w tle.

W grupie popularnych „miękkich” towarów rolno spożywczych o +1,5% podskoczyły ceny mrożonego koncentratu soku pomarańczowego. O pogodowych zagrożeniach dla amerykańskich plantacji (Kalifornii i Florydy) cicho. W kontekście przyszłorocznych zbiorów wspomina się o pewnych stratach wywołanych chorobami, niewiadome pozostają też skutki braku dostatecznej ilości opadów w Brazylii.

W dalszym ciągu poniżej 70 centów za funt utrzymują się notowania bawełny (–0,5%). Ewentualne nadzieje na poprawę kursu i w tym przypadku wiąże się ze wspomnianą falą monsunów w Indiach. Kraj ten to nr 2 (za Chinami) z ok. ¼ udziałów w światowej produkcji.

Wojciech Szymon Kowalski

EFIX Dom Maklerski SA

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.