Złotówka w minionym tygodniu umacniała się do euro i franka szwajcarskiego, traciła natomiast do dolara amerykańskiego i funta szterlinga. Ten dysonans w zachowaniu par złotówkowych wynikał przede wszystkim dynamicznej aprecjacji dolara – po dobrych odczytach makro oraz zapowiedzi Janet Yellen o prawdopodobnej podwyżce stóp procentowych w USA jeszcze w tym roku.
EURPLN
Notowania EUR/PLN w zeszłym tygodniu kontynuowały ruch w dół, po tym jak 8 lipca obroniły kluczowy, średnioterminowy poziom oporu wyznaczany przez 61,8% zniesienie sekwencji spadkowej z genezą 26 grudnia. Pokonanie linii trendu wzrostowego z genezą 21 kwietnia stanowiło sygnał potwierdzający zakończenie korekcyjnego odbicia z ostatnich trzech miesięcy. Obecnie fala spadkowa zniosła już połowę tego odbicia (patrz wykres). Najbliższym wsparciem jest w tej sytuacji poziom 61,8% zniesienia wspomnianej fali w górę (4,07). Po jego pokonaniu celem strony podażowej będzie powrót kursu omawianej pary poniżej poziomu 4,00 i sforsowanie tegorocznych minimów (3,97).
USDPLN
Notowania pary USD/PLN w miniony poniedziałek pozytywnie przetestowały linię trendu wzrostowego z genezą 15 maja, po czym przez resztę tygodnia budowały wąską konsolidację powyżej tej linii. Obserwowane wcześniej cofnięcie wykształciło się po kolejnej już obronie poziomu trzymiesięcznych maksimów (3,82). Sforsowanie wspomnianej linii trendu wzrostowego byłoby sygnałem budowania kolejnej fali spadkowej (fali C) w ramach sekwencji korekcyjnej z genezą 16 marca. W przypadku realizacji tego scenariusza modelowy zasięg tej fali wyznacza strefa wsparć rozciągająca się od 3,3650 (61,8% zniesienie wzrostów z drugiej połowy ubiegłego roku) do 3,4135 (poziom równości fali A i C w ramach struktury spadkowej).
CHFPLN
Notowania CHF/PLN w minionym tygodniu podobnie jak na parze EUR/PLN kontynuowały spadki. Ruch w dół zdołał pokonać linię trendu wzrostowego i zatrzymał się nieco powyżej zeszłomiesięcznych minimów (3,9135). Modelowy zasięg spadkowej korekty z genezą 16 stycznia stanowi strefa wsparć kształtowana przez 61,8% zniesienie sekwencji wzrostowej z czerwca ubiegłego roku wraz z poziomem zeszłorocznych maksimów, zanotowanych w grudniu (3,66 – 3,76).
GBPPLN
Odbicie na notowaniach GBP/PLN 29 czerwca zatrzymało się dopiero na poziomie maksimów ze stycznia 2007 roku (6,00), wcześniej pokonując tegoroczne ekstrema zanotowane 11 marca – poziom 5,9040. Strefa istotnych długoterminowych oporów rozciąga się od 6,00 do 6,10 (wspomniane ekstrema ze stycznia 2007 oraz 61,8% zniesienie struktury spadkowej ukształtowanej w latach 2004-2008). Spadkowa korekta zniosła dokładnie 38,2% odbicia z 7 maja (poziom 5,7750), po czym w ostatnich dniach na tej parze przewagę ponownie utrzymywała strona popytowa. Obecnie kurs próbuje wrócić powyżej krótkoterminowej linii trendu wzrostowego z genezą 6 maja br. Jeżeli się to uda, to celem notowań ponownie będzie poziom 6,00.
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.