Komentarz surowcowy

Opublikowano 01.02.2016, 11:03
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

ROPA NAFTOWA

Rekordowa produkcja ropy naftowej w OPEC.

Po wyraźnej zwyżce notowań ropy naftowej w poprzednim tygodniu, notowania tego surowca rozpoczęły bieżący tydzień od zniżki. Cena ropy WTI zeszła poniżej poziomu 33 USD za baryłkę. Warto jednak mieć na uwadze fakt, że strona popytowa i tak pozostaje silna na tym rynku w krótkoterminowej perspektywie ze względu na nadzieje inwestorów dotyczące możliwego porozumienia pomiędzy kartelem OPEC a Rosją w sprawie solidarnego ograniczenia wydobycia ropy naftowej i, w ten sposób, wsparcia cen tego surowca.

Tymczasem na razie fundamenty rynkowe wciąż sprzyjają sprzedającym, a kraje należące do OPEC wydobycia i eksportu ropy nie tylko nie zmniejszają, lecz nawet je zwiększają. Po zniesieniu międzynarodowych sankcji na Iran, kraj ten zaczął od razu zwiększać eksport ropy naftowej. Dodatkowo, na początku bieżącego roku produkcję tego surowca zwiększyły także Arabia Saudyjska oraz Irak. W rezultacie, według wstępnych wyliczeń agencji Reuters, produkcja ropy naftowej w OPEC w styczniu znalazła się na rekordowym poziomie 32,6 mln baryłek dziennie. Kalkulacje te uwzględniają już Indonezję – kraj, który powrócił do kartelu na początku grudnia 2015 r. Gdyby nie był on uwzględniony w wyliczeniach, to styczniowa produkcja ropy naftowej w OPEC znajdowałaby się na poziomie 31,90 mln baryłek dziennie. To i tak więcej niż zakłada oficjalny (podwyższony w grudniu) limit produkcji ropy w kartelu.

Ceny ropy naftowej nie mają już dużego potencjału spadkowego, jednak w krótkim terminie mogą zejść niżej, odreagowując ubiegłotygodniowe wzrosty.

Notowania ropy naftowej WTI - dane dzienne

RYŻ

Zapowiedź sprzedaży dużych ilości ryżu przez Tajlandię.

W minionym tygodniu ceny ryżu wzrosły, jednak średnio- i długoterminowa perspektywa na tym rynku wciąż jest spadkowa. Notowania ryżu znajdują się pod presją także w poniedziałkowy poranek. Gorsze nastroje mogą powrócić na rynek ze względu na fakt, że kolejną dużą sprzedaż tego zboża zapowiedziała Tajlandia. Jak wspomnieli przedstawiciele tamtejszego ministerstwa handlu, kraj ten jeszcze w lutym zamierza sprzedać 500-600 tysięcy ton ze swoich państwowych zapasów.

Tajlandia to drugi największy, po Indiach, eksporter ryżu na świecie. Obecnie kraj ten posiada 13 mln ton zapasów ryżu. W dużej mierze jest to rezultat państwowego skupu ryżu po zawyżonych cenach, jaki prowadził poprzedni rząd premier Yingluck Shinawatry. Doprowadził on do ogromnej dziury budżetowej i załamania programu skupu pod koniec 2014 r., czego rezultatem były zamieszki i zmiana władzy w Tajlandii.

Obecny rząd stara się zmniejszyć rozbuchane zapasy ryżu – sprzedaż tego surowca rozpoczęła się w poprzednim roku, a do 2017 r. władze Tajlandii zamieszają całkowicie pozbyć się nadwyżek. Będzie to jednak trudne, bowiem sprzedawany przez nich ryż na ogół jest surowcem niewystarczająco dobrej jakości, by był konsumowany przez ludzi i nierzadko nadaje się jedynie na paszę dla zwierząt lub do zastosowań przemysłowych (np. produkcji etanolu). Perspektywa utrzymywania się sporej podaży ryżu w bieżącym i przyszłym roku sprawia, że notowania ryżu prawdopodobnie pozostaną na niskich poziomach jeszcze przez dłuższy czas.

Notowania ryżu w USA - dane dzienne

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.