ZŁOTO
Cena złota przy tegorocznych maksimach.
Pierwsza połowa bieżącego tygodnia na rynku złota przynosi kontynuację wzrostów z poprzednich tygodni. Po dynamicznej zwyżce w miniony piątek związanej z rozczarowującymi danymi z amerykańskiego rynku pracy, cena złota ruszyła mocno w górę także wczoraj, przekraczając wyraźnie poziom 1290 USD za uncję i notując zamknięcie powyżej poziomu 1296 USD za uncję – jest to najwyższa cena zamknięcia w tym roku. Obecnie notowania złota oscylują w okolicach 1294-1297 USD za uncję, co oznacza, że poruszają się one blisko tegorocznych maksimów.
Pewnym wsparciem dla strony popytowej na rynku złota są zbliżające się wybory w Wielkiej Brytanii, gdyż wzrost niepewności polityczno-gospodarczej ma pozytywny wpływ na ceny kruszcu. Jednak zwyżka notowań złota jest powiązana przede wszystkim z niejasnymi perspektywami dotyczącymi polityki monetarnej w USA. Już w przyszłą środę ma zapaść decyzja dotycząca kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym kraju i póki co wciąż oczekiwana jest zwyżka o 25 punktów bazowych – aczkolwiek słabsze dane makro sprawiły, że inwestorzy wypatrują posiedzenia FOMC z niepewnością i do tego czasu notowania mogą pozostać pod większą presją popytu. Jednocześnie, obecnie cena złota porusza się blisko technicznego oporu w okolicach 1297 USD za uncję, co może stanowić krótkoterminową barierę dla kupujących.
PSZENICA
Kontynuacja spadków cen gazu ziemnego.
Bieżący tydzień na rynku pszenicy jest okresem przewagi strony popytowej. Notowania tego zboża w Stanach Zjednoczonych rosną nieprzerwanie od poniedziałku, dzisiaj zbliżając się już do okolic 4,40 USD za buszel. Presja popytu na ceny pszenicy w USA wynika przede wszystkim z niekorzystnej pogody na terenach uprawy zboża w środkowej części tego kraju – niedostateczna ilość opadów deszczu budzi obawy o zmniejszoną podaż pszenicy w Stanach Zjednoczonych.
Niezbyt dobre warunki meteorologiczne odbijają się już na jakości uprawianej pszenicy. W poniedziałek amerykański Departament Rolnictwa podał, że jedynie 55% rosnącej w USA pszenicy jarej jest w dobrej lub bardzo dobrej kondycji. Jest to słaby wynik w stosunku do wcześniejszego tygodnia (62%) i wyjątkowo mizerny w porównaniu z analogicznym okresem 2016 r. (79%). W przypadku pszenicy ozimej analogiczne liczby również nie zachwyciły (49% w dobrej lub bardzo dobrej kondycji, 50% tydzień wcześniej i 62% rok wcześniej).