ZŁOTO
Złoto najdroższe od niemal 3 miesięcy.
Notowania złota rozpoczęły bieżący tydzień mocno, od wzrostu o 1,3% do okolic 1237 USD za uncję. Tym samym, cena żółtego kruszcu dotarła do najwyższego poziomu od pierwszej połowy listopada ub.r. Dzisiaj rano cena złota spada, odreagowując znaczący wczorajszy wzrost. Niemniej, jeśli dzisiejsza sesja zakończy się powyżej poziomu 1220 USD za uncję, będzie ona sygnałem siły strony popytowej i możliwości kontynuacji wzrostów.
W ostatnim czasie wzrost cen złota ewidentnie wynika z jego statusu jako „bezpiecznej przystani” na rynkach finansowych. Żółty kruszec drożeje w obliczu niepewności dotyczącej polityki Donalda Trumpa, a także obaw dotyczących Brexitu oraz nadchodzących zmian politycznych w Europie. Tymczasem pozostałe informacje sprzyjają sprzedającym na rynku złota: przedstawiciele Fed zapowiadają dalsze podwyżki stóp procentowych, a amerykański dolar powrócił do wzrostów. Wygląda więc na to, że dopóki niepewność polityczna będzie się utrzymywać, notowania złota będą przez nią wspierane – jednak jeśli te obawy ustaną, to cena kruszcu może wyraźnie skierować się w dół.
PSZENICA
Spadkowy początek tygodnia na rynku pszenicy.
W minionym tygodniu notowania pszenicy w Stanach Zjednoczonych dynamicznie wzrosły, atakując tegoroczne szczyty cenowe umiejscowione tuż powyżej poziomu 4,37 USD za buszel. Cenie pszenicy faktycznie udało się dotrzeć do tego poziomu, jednak strona popytowa okazała się zbyt słaba, aby wynieść notowania tego zboża na nowe maksima. W rezultacie, już pod koniec tygodnia cena pszenicy skierowała się w dół.
Bieżący tydzień na tym rynku przyniósł pogłębienie przeceny i zejście notowań do okolic 4,21 USD za buszel. Korekta spadkowa nie dziwi, jeśli weźmie się pod uwagę czynniki fundamentalne na rynku pszenicy, wciąż sprzyjające utrzymywaniu się cen na niskim poziomie. Duża globalna podaż pszenicy w różnych częściach świata już od wielu miesięcy powstrzymuje notowania tego surowca od istotnych wzrostów. Obecnie sprzedających wspierają informacje o zwiększonym eksporcie pszenicy z Brazylii. Tamtejsza duża produkcja tego zboża i dopłaty rządowe dla rolników sprawiły, że brazylijska pszenica jest obecnie konkurencyjna na światowym rynku.