Po zakończonym wczoraj posiedzeniu Rezerwy Federalnej nastąpiło dynamiczne umocnienie dolara do pozostałych walut, w tym do złotego. Decyzja władz monetarnych za Oceanem o podwyżce stóp o 0,5 pkt. proc. nie była jednak dla nikogo zaskoczeniem, wzrosły natomiast oczekiwania poszczególnych członków FED co do wysokości stóp w przyszłym roku.
Fala spadkowa na notowaniach USD/PLN zatrzymała się wczoraj wieczorem na poziomie 3,90 czyli nieco poniżej 38,2% zniesienia odbicia z połowy października. Opublikowane po posiedzeniu FOMC prognozy spowodowały umocnienie dolara i silne odbicie na parze USD/PLN. Z technicznego punktu widzenia modelowy zasięg korekty został na tej parze osiągnięty. Moim zdaniem jednak jej struktura nie została jeszcze wypełniona i ruch korekcyjny będzie po zakończeniu obecnego odbicia kontynuowany przynajmniej do okolic poziomu 3,8240 (61,8% zniesienie odbicia z drugiej połowy października i listopada).
Złotówka na przestrzeni ostatnich dwóch dni zyskała silnie do europejskiej waluty. Kurs EUR/PLN nie zdołał kontynuować ruchu w górę do okolic 4,40 gdzie przebiegają ekstrema z grudnia ubiegłego roku. Wrócił natomiast poniżej strefy wsparć, która 3 grudnia była pokonaną strefą kluczowych oporów (4,2950 – 4,3050). Dalsze spadki na tej parze i trwały powrót poniżej wspomnianych poziomów będzie stanowił zanegowanie sygnałów pro wzrostowych z początku miesiąca. Taki obrót spraw może też już sugerować zakończenie średnioterminowej sekwencji wzrostowej kształtującej się na tej parze od kwietnia br. i pierwszym celem strony podażowej byłyby okolice 4,22 (geneza na wykresie).
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.