W oczekiwaniu na dane z rynku pracy z USA, dolar amerykański zaczął osłabiać się do pozostałych walut, w tym do złotówki. Oznacza to, że inwestorzy oczekują słabszego odczytu, zapewne ze względu na gorszy od prognoz odczyt raportu ADP ze środy.
Notowania USD/PLN przez kilkanaście godzin budowały bardzo wąską konsolidację, od wczorajszego wieczora. Obecnie kurs ruszył w kierunku południowym, ruch ten nie jest może tak zdecydowany jak w środę, ale przy zmienności oglądanej na przestrzeni ostatnich 24 godzin jest znaczący. Kluczowe dla zachowania tej pary będą oczywiście dane z amerykańskiego rynku pracy, które przy mało płynnych parach i braku handlu na rynkach akcyjnych oraz towarowych mogą zmienić sytuację techniczną przynajmniej w krótkim terminie. Lepsze odczyty od oczekiwań umocnią dolara amerykańskiego, natomiast słabsze będą skutkować spadkiem notowań USD/PLN do zeszłotygodniowych minimów (okolice 3,70).
Z kolei pokonanie minimów z zeszłego tygodnia otworzy omawianej parze drogę do poziomu 3,60 (38,2% zniesienie struktury wzrostowej z czerwca ubiegłego roku oraz średnioterminowa linia trendu wzrostowego).
Kurs GBP/PLN buduje dzisiaj wąską konsolidację powyżej poziomu ustanowionych wczoraj minimów (5,5350). Tym samym sytuacja techniczna na tej parze pozostaje niezmieniona nawet w krótkim terminie. Wczoraj kurs wrócił do wnętrza strefy wsparć kształtowanej przez 50% i 61,8% zniesienie sekwencji wzrostowej z genezą w połowie grudnia (5,4957 – 5,5738). Sforsowanie tej strefy pozwoli na pogłębienie fali spadkowej do poziomu grudniowych minimów – 5,24. Na bardziej zdecydowane ruchy na tym rynku będziemy musieli najprawdopodobniej poczekać do przyszłego tygodnia.
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.