Jeszcze co najmniej rok niskich rat

Opublikowano 19.06.2013, 14:34
DNO
-
DU
-
RYM
-
OPF
-

Przyjmując że rynek obligacji wyprzedza decyzje Rady Polityki Pieniężnej można oczekiwać, że ulga którą poczuli kredytobiorcy wraz z obniżkami stóp potrwa jeszcze kilkanaście miesięcy. Do podobnych wniosków prowadzą notowania kontraktów FRA.

Po blisko półtorarocznym marszu w dół rentowność dziesięcioletnich obligacji zmieniła kierunek i zaczęła rosnąć, mimo że rynek oczekuje jeszcze jednej obniżki stóp (o 0,25 pkt proc. do 2,5 proc.). Jeśli przyjąć, że mamy do czynienia nie z korektą, a z trwałą zmianą trendu, to można pokusić się o – mało popularne w okresie luzowania polityki pieniężnej – rozważania nt. terminu ewentualnej podwyżki stóp. Wprawdzie wymaga to założenia, że rynek obligacji wyprzedza decyzje Rady Polityki Pieniężnej, ale historia dostarcza akurat argumentów za tą teorią.

Na koniec listopada 2011 r., po kilku miesiącach spadków, rentowność obligacji na nowo znalazła się powyżej 6 proc., aby od tego czasu zacząć już niemal wyłącznie spadać przez kolejne półtora roku o blisko 3 pkt proc. Rozpoczęcie cyklu obniżek stóp procentowych nastąpiło ponad 11 miesięcy później, a stopę referencyjną obniżono z 4,75 proc. do 2,75 proc.

Krótsze, bo pięciomiesięczne wyprzedzenie decyzji RPP przez rynek obligacji dało się zaobserwować w 2010 r. Rentowność dziesięcioletnich papierów dłużnych przez pięć kolejnych miesięcy wzrosła o ponad 1 pkt proc. startując z poziomu 5,34 proc. w sierpniu 2010 r. W styczniu następnego roku RPP rozpoczęła cykl zacieśniania polityki pieniężnej, a stopa referencyjna wzrosła z 3,5 do 4,75 proc.

Posługiwanie się analogią z 2008 r. mogłoby być nieuzasadnione ze względu na ówczesny stan rynków finansowych (wysoka zmienność na rynku obligacji). Natomiast cofając się do 2006 r. można zauważyć 13-miesięczne wyprzedzenie decyzji RPP przez rynek obligacji. Gwałtowny spadek cen papierów dłużnych (wzrost rentowności) poprzedził cykl zacieśniania polityki pieniężnej, w którym główna stopa wzrosła z 4 do 6 proc.


Stopa referencyjna oraz WIBOR 3M na tle rentowności obligacji 10-letnich
Źródło: NBP, stooq.pl

Obserwując notowania kontraktów FRA można dojść do wniosku, że i tym razem najbliżej będzie do scenariusza z kilkunastomiesięcznym opóźnieniem. Kontrakty te wyceniają, że trzymiesięczny WIBOR wzrośnie dopiero za 12-15 miesięcy.

Może się wydawać, że w okresie luzowania polityki pieniężnej, spowolnienia gospodarczego i niskiej inflacji jest zbyt wcześnie, aby mówić o podwyżkach stóp. Dla kredytobiorców jest to jednak moment na zaplanowanie budżetu – zarówno w sferze aktualnych oszczędności na ratach, jak i przyszłego wzrostu poziomu rat. Dla przyszłych kredytobiorców jest to natomiast wiadomość kiedy należy spodziewać się droższego finansowania, a co za tym idzie także niższej zdolności kredytowej. Niewykluczone także, że jest to dla nich odpowiedni moment na rozważania nad wyborem kredytu o stałej stopie.

Michał Sadrak,
Open Finance

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.