Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się w czwartek blisko trzyletnich minimów w porównaniu z bardziej ryzykownymi walutami, jako że kolejne gołębie sygnały z Rezerwy Federalnej (Fed) podsycają obawy związane z reflacją. Razem z USD tracą również pozostałe waluty bezpiecznych przystani, w tym frank szwajcarski oraz japoński jen.
- Jerome Powell podczas drugiego dnia wystąpienia przed komisją senacką USA podtrzymał swoje stanowisko luźnej polityki pieniężnej wzmacniając tym samym przesłanki do handlu reflacyjnego
- W takim środowisku o ponad 1% odbijał indeks S&P 500, zyskują waluty towarowe i bardziej ryzykowne, a tracą bezpieczne przystanie. W tym kurs dolara
- Szóstą sesję z rzędu rośnie między innymi funt szterling czekają na stopniowe luzowanie brytyjskiegpo lockdownu
Kurs dolara nadal słaby w stosunku do koszyka walut, Jerome Powell nie pomógł USD
Dolar spadł do najniższego w tym roku poziomu w stosunku do dolara australijskiego i utrzymał się blisko najniższych pułapów ustanowionych w nocy w stosunku do brytyjskiego, kanadyjskiego i nowozelandzkiego.
Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell powtórzył w środę, że bank centralny nie będzie zmieniał polityki pieniężnej, dopóki gospodarka nie zacznie się wyraźnie odbijać od koronawirusowych dołków i będzie patrzył przez pryzmat krótkoterminowego wzrostu inflacji. Komentarze przed Komisją Usług Finansowych Izby Reprezentantów odzwierciedlały jego zeznania przed Senatem dzień wcześniej (w ramach dwudniowego sprawozdania z działalności Fed, które odbywa się co pół roku)
– Powell dał jasno do zrozumienia, że poprawa perspektyw gospodarczych nie skłoni Fed do zacieśnienia polityki monetarnej. Bezpieczny dolar amerykański pozostawał w czwartek blisko trzyletnich minimów w porównaniu z bardziej ryzykownymi walutami, jako że kolejne gołębie sygnały z Rezerwy Federalnej podsycały obawy związane z reflacją – napisał w nocie do klientów strateg walutowy w National Australia Bank, Rodrigo Cattrill.
Luźne warunki finansowe, obietnica bodźców fiskalnych i coraz szybsze wprowadzanie szczepionki COVID-19 napędzają handel w tak zwanym handlu reflacyjnym, odnoszącym się do zakładów na wzrost aktywności gospodarczej i dynamiki cen.
Waluty towarowe korzystają na słabości USD: AUD, NZD i CAD pozostają mocne
Waluty powiązane z towarami mają skorzystać na ożywieniu w handlu światowym, a inwestorzy cieszą się również z postępów Wielkiej Brytanii w walce z pandemią. W efekcie, kurs dolara australijskiego wzrósł o 0,1% do 0,79717 dol. w czwartek podczas handlu azjatyckiego, po tym jak wcześniej osiągnął świeży trzyletni szczyt na poziomie 0,7975 dol. Dolar nowozelandzki i kanadyjski znajdują się tuż poniżej wieloletnich szczytów ze środy.
Funt szterling pozostaje bez większych zmian i utrzymuje poziom 1,4143 dol. po tym, jak w nocy po raz pierwszy od kwietnia 2018 r. przesunął się bliżej granicy 1,43 dol.
Euro było notowane w pobliżu szczytu swojego ostatniego zakresu na poziomie 1,2168 dol., w pobliżu prawie miesięcznego maksimum 1,2180 dol. testowanego w pierwszej części miesiąca.
Kurs dolara wzmocnił się jednak w stosunku do innych tradycyjnych walut bezpiecznych przystani, wzrastając o 0,1% do jena, generując trzeci dzień wzrostów z rzędu. Dolar utrzymał się również w pobliżu trzymiesięcznego maksimum 90,945 w stosunku do franka szwajcarskiego, który w 2021 r. prezentuje się bardzo słabo.
Kurs złotego również odbija na słabości dolara
Wraz z innymi walutami rynków wschodzących ze słabego dolara stara się skorzystać wreszcie również polski złoty, który porusza się w okolicach dwutygodniowych szczytów.
Notowania USD/PLN balansują na granicy ważnego poziomu wsparcia 3,70 zł, frank szwajcarski zatrzymuje się na 4,08 zł, po teście najniższych poziomów od września ubiegłego roku, a kurs euro po wybiciu poziomu 4,50 zł otwiera się w czwartek nad nim, wracając nad istotny dla siebie pułap techniczny.
Część zysków oddaje natomiast funt szterling, który w środę testował poziom 5,27 zł, najwyższy od 2016 roku, zamykając się ostatecznie poniżej ważnego oporu 5,25 zł.
Kurs dolara czeka na dane z USA. Kalendarz makroekonomiczny pod dyktando Stanów Zjednoczonych
Ważne dane w trakcie czwartkowej sesji pojawią się dopiero na początku sesji amerykańskiej, po godzinie 14:30 i będą dotyczyły zamówień środków trwałych, prognoz PKB za czwarty kwartał oraz informacji o zadeklarowanych wstępnych bezrobotnych.
Następnie o godzinie 16:00 pojawi się informacja o indeksie podpisanych umów kupna domów.