Inwestycyjna gęsia skórka

Opublikowano 02.04.2012, 22:36
DU
-

Na rynek eurodolara powrócił strach o wzrost gospodarczy w strefie euro. Złoty tracił w poniedziałek do euro i dolara, jednak, jak to ma miejsce w ostatnim czasie, polska waluta zachowuje się stabilniej do euro.
W poniedziałek po południu rynek eurodolara przebił dolne ograniczenie trendu wzrostowego i utworzył ekstremum na poziomie 1,3281 USD. Pogorszenie sentymentu inwestorów było efektem publikacji indeksu PMI dla przemysłu w strefie euro, który zasygnalizował (odnowił) ryzyko spowolnienia gospodarczego. Wartość indeksu wyniosła 47,7 punktu i była zgodna z oczekiwaniami ekonomistów, ale ostatni odczyt wyniósł 49 punktów. Jest to najniższa od trzech miesięcy wartość wskaźnika. Optymizm może powrócić o godz. 16.00 czasu warszawskiego, kiedy inwestorzy poznają odczyt marcowego indeksu ISM dla przemysłu w Stanach Zjednoczonych. Ekonomiści prognozują, że ISM wyniesie w tym okresie 53 punkty. Jeżeli ta wartość byłaby mniejsza, jest szansa na dalszą obniżkę kursu pary euro-dolar. Silne wsparcie znajduje się na poziomie 1,3253 USD. Jego przebicie zanegowałoby kontynuację impulsu wzrostowego, którego celem był poziom 1,3446 USD (kurs wyliczony ze zniesień Fibonacciego). W przypadku publikacji zgodnych lub wyższych od oczekiwań analityków danych ISM ze Stanów Zjednoczonych, jest szansa na wzrostowe odbicie. Pierwszym oporem jest kurs 1,3312 USD.
W poniedziałek złoty tracił do euro oraz dolara odpowiednio ok. 1 i 4 groszy. Kurs pary euro-złoty utworzył maksimum na poziomie 4,1447 PLN, a dolar-złoty na poziomie 3,1207 PLN. Tym samym bez znaczenia dla inwestorów okazał się odczyt indeksu PMI dla przemysłu w Polsce, który wyniósł 50,1 punkta i był wyższy od konsensusu ekonomistów wynoszącego 49,65 pkt.. Większe znaczenie dla złotego miały gorsze od wcześniejszych, odczyty PMI w strefie euro oraz Niemczech. Warta uwagi jest skala dziennej zmiany (deprecjacji) kursu euro-złotego, która z reguły jest mniejsza niż w przypadku pary dolar-złoty. Można przyjąć, że polska gospodarka postrzegana jest w dużo lepszym świetle przez europejskich partnerów, niż amerykańskich inwestorów, dla części których jesteśmy ryzykownym rynkiem. O godz. 15.30 czasu warszawskiego płacono za euro ok. 4,1393 PLN oraz za dolara ok. 3,1126 PLN.
W poniedziałek o godz. 16.00 zostanie opublikowany raport ISM dla usług w Stanach Zjednoczonych. We wtorek zostanie opublikowany protokół z posiedzenia FOMC oraz ważne dane ze strefy euro - finalny odczyt PKB za IV kwartał 2011 roku oraz poziom inflacji w lutym.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.