🥇 Pierwsza zasada inwestowania...? Wiesz, kiedy oszczędzić! Teraz 55% zniżki na InvestingPro przed BLACK FRIDAYAKTYWUJ RABAT

Inflacja = weryfikacja

Opublikowano 30.06.2017, 10:10
EUR/USD
-
AUD/USD
-
USD/CAD
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-

W tym tygodniu rentowność amerykańskich dziesięcioletnich obligacji skarbowych podniosła się o kilkanaście punktów bazowych. W normalnych warunkach powinno przełożyć się to na umocnienie dolara. Okoliczności nie sprzyjały temu jednak ze względu na globalny zwrot w polityce monetarnej w kierunku zacieśniania. W rezultacie dolar jest w głębokiej defensywie.

W tym samym czasie, a wręcz od wtorku dochodowość niemieckich dziesięcioletnich obligacji skarbowych podniosła się aż o 20 pb, wzrosła do 0,46 proc. Oznacza to, że pomimo silnego podniesienia się krzywej rentowności amerykańskich obligacji, kanał relatywnej dochodowości obligacji działał zdecydowanie w kierunku wzrostów eurodolara.

Rynek musiał też wycenić, że gubernator Banku Anglii, Mark Carney zmieni zdanie i otworzy się na podwyżkę stóp procentowych w tym roku. Taki ruch wynika z faktu, że inflacja pozostaje wyraźnie powyżej celu (jedyny taki przypadek w całej przestrzeni G-10) a realne stopy procentowe są na poziomie -2,7 proc. Do Fed jako jedynego z głównych banków centralnych, które zacieśniają politykę w pierwszej kolejności dołączy jednak Bank Kanady, z którego płyną kolejne sygnały, że może do tego dojść już w lipcu. W ich wyniku, od poniedziałku inwestorzy zdyskontowali pół podwyżki stóp. Zepchnęło USD/CAD pod 1,30. Wycenianie jastrzębiego zwrotu w polityce monetarnej stało się motywem przewodnim notowań na rynku FX i obligacji. Dynamika wydarzeń dotycząca euro, funta i dolara kanadyjskiego została ekstrapolowana też na inne waluty. M.in. rynek zaczął wyceniać (wzrost o 6 pb w kilka dni) zacieśnianie ze strony RBA. Uważamy to za całkowicie bezzasadny krok i w tym świetle wzrost AUD/USD na kilkumiesięczne maksima i do 0,77 postrzegamy jako niemożliwy do utrzymania. Istnieje spore ryzyko, że zamiast zaostrzenia retoryki na przyszłotygodniowym posiedzeniu i w najbliższych komentarzach władz monetarnych głównym przesłaniem będzie zaniepokojenie siłą waluty. Wartość dolara australijskiego do koszyka ważonego obrotami handlowymi (kurs efektywny) wzrosła w rok o ponad 7 proc. a w samym czerwcu podniosła się o 3,5 proc. Nasze prognozy zakładają spadek AUD/USD do 0,74 w trzecim kwartale i 0,72 na koniec roku. Podobnie: nie widzimy pola do kontynuacji umocnienia przez funta szterlinga. Rynek nie wycenia możliwości spowolnienia gospodarki ani pojawienia się ryzyka politycznego związanego z negocjacjami Brexitu oraz słabym rządem a wycenia niemal 40 pb podwyżek kosztu pieniądza do końca 2018 roku.

Piątkowa sesja będzie w dużej mierze weryfikacją trwałości ostatnich przetasowań na rynkach długu i walut. O 11:00 poznamy bowiem wstępną inflację za czerwiec z Eurolandu. Konsensus zakłada spadek CPI z 1,4 do 1,2 r/r i wzrost cen bazowych z 0,9 proc. do 1,0 proc. r/r. Wnioski płynące z analizy wskazań inflacyjnych z Niemiec, Francji, Włoch i Hiszpanii przemawiają za odczytem zgodnym z konsensusem, ale większej reakcji spodziewamy się na rozczarowanie odczytami. Przemawia za tym silne krótkoterminowe wykupienie i ekstremalne średnioterminowe pozycjonowanie. Rynek szczególnie uważnie monitorować będzie inflację bazową, której ścieżka determinować będzie pośpiech z jakim ECB normalizować będzie politykę. Po południu poznamy też amerykański wskaźnik PCE Core za maj, najważniejszą w oczach Fed miarę presji cenowej. Zakładany jest spadek z 1,538 do 1,4 proc. r/r. Mniejsze niż zakłada konsensus obniżenie się dynamiki ( a wręcz wartość przed zaokrągleniem) będzie potwierdzać ocenę Fed, że słabość gospodarki i tendencji cenowych są przejściowe. O 14:00 GUS opublikuje szacunek CPI za czerwiec. Nasze prognozy wpisują się w rynkowy konsensus i zakładają wyhamowanie rocznej dynamiki wskaźnika z 1,9 do 1,7 proc.

Kurs EUR/PLN kwartał powinien zakończyć w przedziale wahań z ostatnich kilkudziesięciu godzin (4,22 -4, 25). Spodziewamy się jednak kontynuacji wzrostów kursu w kierunku 4,28. USD/PLN pozostaje tuż na 3,70. W tym przypadku nie widzimy potencjału do trwałego zejścia poniżej tej okrągłej bariery. Bardziej ryzykowne waluty emerging markets (ZAR, TRY, MXN) właśnie odwracają swoje aprecjacyjne trendy i prawdopodobnie wyznaczają przyszły kierunek kursowi USD.PLN. W środowisku rosnących rentowności amerykańskich obligacji i słabnącej koniunktury na globalnych rynkach akcji (wczoraj technologiczny NASDAQ spadł 1,7 proc.) i wzrostu zmienności spodziewamy się głębokiej letniej przeceny walut EM.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.