🐦 Poranny ptaszek zgarnia najgorętsze akcje za grosze. Skorzystaj ze zniżki: nawet -55% na InvestingPro z okazji Czarnego PiątkuAKTYWUJ RABAT

Historyczny przełom w dostępie do rynku kryptowalut

Opublikowano 11.01.2024, 16:17
XAU/USD
-
GC
-
BTC/USD
-
XTB
-
BTC/USD
-
Decyzja zapadła, na amerykańskiej giełdzie pojawią się akcje funduszy inwestujących w bitcoina. Kryptowaluta powinna drożeć, chyba że inwestorzy zrealizują strategię „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”.

Po wielu latach starań podejmowanych przez firmy z branży finansowej, amerykańska Komisja ds. Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zdecydowała się dopuścić wnioski spot Bitcoin ETF ze strony wszystkich 14 funduszy wnioskujących o ich utworzenie. Każdy będzie mógł inwestować w tę kryptowalutę na rynku regulowanym, bez konieczności zakładania sobie konta i przelewania pieniędzy do firm prowadzących prywatne giełdy w internecie.

- Notowanie takiego funduszu spowoduje, że dostęp do kryptowalut będzie teraz bardzo łatwy dla wielu inwestorów i wielu funduszy, które ze względu na politykę inwestycyjną nie mogły inwestować w pewne grupy aktywów, które nie mają regulowanego rynku – mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, ekspert XTB (WA:XTB). – Notowania na rynku regulowanym spowodują, że bitcoina będą kupować na przykład fundusze emerytalne.

Poziom ryzyka związanego z inwestowaniem w bitcoina powinien się zmniejszyć, choć nadal cena bitcoina zazwyczaj zmienia się w ciągu roku o co najmniej kilkadziesiąt procent. Świadectwo zatwierdzenia oznacza nowy poziom akceptacji, dojrzałości i ucywilizowania rynku kryptowalut, co daje branży większą wiarygodność i potencjał do dalszych innowacji.

ETF-y na bitcoina ułatwią dostęp do rynku kryptowalut, zwiększając płynność. Choć trudno przewidzieć skalę nowych uczestników i dynamikę rynku, to warto przypomnieć, że wprowadzenie ETF-ów na złoto pod koniec 2003 r. doprowadziło do siedmiu lat pozytywnych zmian cenowych.

- Jest bardzo prawdopodobne, że teraz podobna sytuacja będzie miała miejsce w przypadku bitcoina – komentuje ekspert XTB. – Jednak pamiętajmy, że w ciągu ostatnich kilku tygodni obserwowaliśmy bardzo duży rajd na rynku kryptowalut, bitcoin znalazł się nawet powyżej 47 tys. USD, a więc realizowano strategię „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”, a taką plotką była wyczekiwana decyzja SEC. Możliwe jest więc, że rynek zdecyduje się na realizację zysków.

Kryptowaluty ze zniecierpliwieniem oczekiwały roku 2024, także ze względu na halving bitcoina, który ma miejsce co cztery lata. Czym jest halving wyczekiwany przez inwestorów? To zmniejszenie podaży bitcoina, którą otrzymuje się za wydobycie. Co cztery lata ilość otrzymywanego bitcoina zmniejsza się o połowę. Jest to związane z tym, aby nie wydobyć bitcoina zbyt szybko, jest to rozciągnięte w czasie, a dodatkowo jest to proces, który ma powodować wzrost wartości tej kryptowaluty. Trzy ostatnie halvingi przyniosły spektakularne wzrosty kryptowaluty. I jest to sytuacja, którą możemy porównywać do zmian cen złota, gdy maleje jego wydobycie.

- Pamiętajmy też, że ten popyt na kryptowaluty rozpoczął się, gdy pojawiły się spekulacje dotyczące obniżek stóp procentowych przez Fed wyjaśnia M.Stajniak z XTB. - Obniżki te spowodują, że lokaty w dolarze już nie będą tak zyskowne i zacznie się szukanie innych okazji inwestycyjnych. Natomiast wzrost inflacji i silniejszy dolar okazałyby się niekorzystne dla bitcoina.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.