DAX to jeden z najpopularniejszych indeksów na świecie. Notowany jest na Frankfurckiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Praktycznie codziennie występuje bardzo duża zmienność dająca wiele okazji tradingowych.
Podsumowanie sesji 28.11.2018
Niemiecki DAX stracił podczas czwartkowej sesji zaledwie 0,09%; natomiast kontrakt zyskiwał jeszcze po wystąpieniu prezesa FED, wychodząc na sesyjne maksima. Powell stwierdził, że stopy procentowe są bliskie neutralnego poziomu oraz właściwe dla obecnego tempa wzrostu gospodarczego. Rynki szczególnie w USA to stwierdzenie wyraźnie bardzo ucieszyło, gdyż nie tak dawno temu prezes FED uważał że do równowagi w polityce monetarnej jeszcze daleko.
Wśród komponentów indeksu DAX najlepszy wynik zanotowała spółka Fresenius, która zyskała 2,50% a tymczasem spółka Covestro (DE:1COV) wzrosła o 1,60%. Najsłabiej wypadł Continental spadając 4,31% natomiast Infineon Technologies stracił 1,38%. Łączna liczba spółek wzrostowych przewyższyła ilość tracących notowanych na giełdzie wynikiem 384 do 316.
DAX Intraday
Rynek we Frankfurcie zareagował w dość stonowany sposób na hurra-optymizm na Wall Street, nawet dziś DAX otwiera się luką w dół. Problemem dla byków może tu być środowe starcie wokół 11 400 punktów, kiedy to z powodu braku paliwa do wzrostu doszło do odpadnięcia indeksu w dół. Dłuższe przebywanie w rejonie oporu oraz narastająca niemoc mogą skłonić niektórych graczy do realizacji zysku (bądź straty), wówczas to wątłe odbicie miało prawo by się zakończyć.
Patrząc jednak w krótkim terminie poziom 11 250 pkt pozostaje nienaruszony, dlatego byki mają dalej w ręku argumenty. DAX spada jednak poniżej punktu kierunkowego i najbliższe wsparcie to 11 310 pkt, w dalszym ciągu realistyczne jest domknięcie luki przy 11 180/11200 pkt. Najbliższy poziom piwot dość wysoko – 11 450 pkt.
Według cotygodniowej ankiety przeprowadzonej przez Xetra, wśród inwestorów instytucjonalnych mamy rekordowy odczyt, odsetek byków wzrósł o 13% a niedźwiedzi spadł o 11%. Przekłada się to na 65% optymistów i tylko 15% pesymistów, 22% inwestorów stoi poza rynkiem. Po wzroście w poprzednim tygodnie DAXa o 150 pkt należy być ostrożnym, gdyż zbyt duży optymizm ostatnio wywołał wyprzedaż. Wygląda na to jednak, że profesjonaliści widzą udaną końcówkę roku.