DAX to jeden z najpopularniejszych indeksów na świecie. Notowany jest na Frankfurckiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Praktycznie codziennie występuje bardzo duża zmienność dająca wiele okazji tradingowych.
Podsumowanie sesji 27.11.2018
Niemiecki DAX nie podtrzymał serii wzrostowej i spadł we wtorek o 0,40% i choć początek sesji wyglądał obiecująco z wytworzeniem nowych maksimów, to druga część była już wyraźnie gorsza. Rynek za oceanem zyskiwał pokonując 200-godzinową średnią, po słowach członka FEDu, że Rezerwa Federalna powinna przyjąć stopniowe podejście do podwyżek stóp, “zbyt szybkie tempo może skrócić okres rozwoju” – dodał.
Wśród komponentów indeksu DAX najlepszy wynik zanotowała spółka Fresenius Medical Care, która zyskała 3,19% a tymczasem spółka E.ON AG (DE:EONGn) zamknęła się nad kreską 1,22%. Najsłabiej wypadł Volkswagen spadając 4,01% natomiast Wirecard stracił 3,79%. Łączna liczba spółek spadkowych przewyższyła ilość zyskujących notowanych na giełdzie wynikiem 369 do 317.
DAX Intraday
Rynek nie mógł sobie poradzić wczoraj z barierą 11 400 punktów, silna reakcja podaży w połączeniu z oporem tygodniowym spowodowała realizację zysków. Po dobrej sesji w poniedziałek liczyłem się z możliwym atakiem byków ten jednak nie nastąpił i okazja do krótkich pozycji nie pojawiła się. Dziś wyższe otwarcie zostało wykorzystane do sprzedaży po wyższych cenach, ta swojego rodzaju pułapka przy szczytach może sprowadzić indeks z powrotem do parteru w okolicę 11 200 pkt czyli wspominanej wczoraj luki.
Punkt kierunkowy został przełamany od góry, a sekwencja kilku czarnych świec sugeruje dotarcie do niezbyt daleko oddalonego lokalnego wsparcia S1 – 11 245pkt. Wczorajszy dołek także będzie miał znaczenie, jednak teraz to byki muszą troszczyć się o jego obronę, jeśli DAX ma kontynuować ruch na północ. Wówczas najbliższy opór to 11 420 pkt oraz okrągły poziom 11 500 pkt.
W kolejnych dniach głos zabiorą bankierzy centralni, dziś szef FEDu a jutro Mario Draghi z ECB, może towarzyszyć tym wystąpieniom zwiększona zmienność.