DAX to jeden z najpopularniejszych indeksów na świecie. Notowany jest na Frankfurckiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Praktycznie codziennie występuje bardzo duża zmienność dająca wiele okazji tradingowych.
Podsumowanie sesji 19.11.2018
Tydzień rozpoczął się dość słabo dla rynków, bowiem DAX stracił 0,85% tym samym droga do minimów z października wydaje się otwarta. Indeks znalazł się pod średnią 200-godzinową i przez całą sesję kontynuował spadek. Równie słabo zachowywał się rynek za oceanem, gdzie sporo traciły spółki technologiczne.
Wśród komponentów indeksu DAX najlepszy wynik zanotowała spółka Linde, która zyskała 2,43% a tymczasem spółka Volkswagen wzrosła o 1,95%. Najsłabiej wypadł Wirecard spadając aż 7,02% natomiast SAP stracił 3,00%. Łączna liczba spółek spadkowych przewyższyła ilość zyskujących notowanych na giełdzie we Frankfurcie wynikiem 471 do 241.
DAX Intraday
Próba opuszczenia górą trójkąta na wczorajszej sesji zakończyła się niepowodzeniem, rynek nie zdołał przebić się powyżej piwota tygodniowego który był już w zasięgu. Niewykorzystane okazje lubią się mścić i zniechęcone byki odpuściły, uciekając na niższe poziomy. Ostatecznie dzień zamknął się poniżej 11 300 punktów, co sugeruje rychły test dołka przy okrągłym poziomie 11 tyś pkt. Spadkom towarzyszy zwiększona zmienność i po kilku dniach 2 tygodniowy średni zakres zmian na DAX znów pokazuje 200 punktów.
Dzisiejsze otwarcie wypadło w okolicy poniedziałkowego “close” i rynek od razu zdecydował że chce podążać niżej. Lokalne wsparcie S1 spotkało się tylko z minimalnym podbiciem, poziom 11 111 także nie zatrzymał wodospadu, wydaje się więc że kolejne 100 punktów w dół jest w zasięgu niedźwiedzi. Poziom 11 tyś punktów i nieco wyżej wsparcie S2 mogą stać się krótkoterminowo atrakcyjne dla kupna pod potencjalne odreagowanie. Z drugiej strony punkt S1 stanie się automatycznie najbliższym oporem na zasadzie zmiany biegunowości.