DAX to jeden z najpopularniejszych indeksów na świecie. Notowany jest na Frankfurckiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Praktycznie codziennie występuje bardzo duża zmienność dająca wiele okazji tradingowych.
Podsumowanie sesji 13.11.2018
Trzynasty dzień listopada nie okazał się pechowy, DAX urósł 1,3% i ponownie znalazł się powyżej poziomu 11 400 punktów. Na kontrakcie terminowym wolumen od kilku sesji wzrasta a wraz z nim otwierane są nowe pozycje. Niemiecki indeks wykazuje się tu pewną siłą w stosunku do giełdy za oceanem gdzie SP500 tracił na wartości. Dane sentymentu ZEW były słabe -24,1pkt lecz zgodne z prognozami analityków, brak poprawy w tym względzie może trochę martwić, szczególnie że pogarszają się wskaźniki dla strefy euro.
Wśród komponentów indeksu DAX najlepszy wynik zanotowała spółka Infineon Technologies, która zyskała 4,15% a tymczasem spółka Deutsche Lufthansa (DE:LHAG) wzrosła o 4,07%. Najsłabiej wypadł ponownie BAYER spadając 2,87% natomiast Linde stracił 1,50%. Łączna liczba spółek wzrostowych przewyższyła ilość tracących notowanych na giełdzie we Frankfurcie wynikiem 401 do 291.
DAX Intraday
Bardzo ważnym oporem gdzie cena wczoraj dotarła był 11 470 pkt i mimo solidnego przygotowania, nie udało się go rozbić za pierwszym razem przez co byki były zmuszone do odwrotu. Zajmowałem pozycje krótkie wcześniej, już przy dotarciu do piwota dziennego, licząc na szybki test tygodniowego minimum, jednak rynek pozostawał silny i w żaden sposób nie mógł się przebić poniżej 11 350 pkt. Dziś ten poziom zostaje pokonany dość wymowną świecą spadkową i dociera do pierwszego wsparcia intraday – 11 320.
Bliskość wspomnianego wczoraj zniesienia 61,8% może spowodować napływ ofert kupna w pobliżu dołka 11 300 pkt, dlatego liczę na niewielkie odreagowanie. Gdyby jednak spadki miały być kontynuowane to kolejny przystanek przy 11 235 a nawet 11 150 pkt, choć ten ostatni punkt przekracza już średni dzienny zasięg. Pierwszy opór to punkt kierunkowy gdzie rynek tworzył półkę o poranku czyli 11 400 pkt.