Nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się, że 2020 przyniesie tak dużą zmienność na rynkach finansowych i pozwoli warszawskiej giełdzie osiągnąć rekordowe obroty. Jak zapewnia jednak prezes Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) w Warszawie, Marek Dietl, bieżący rok to nie tylko efekt zmienności wywołanej po pandemii, ale również istotne zmiany strukturalne. Dzięki nakładającym się efektom, GPW stała się drugą najszybciej rosnącą pod względem obrotów bursą Starego Kontynentu w przeciągu pierwszych 9 miesięcy 2020 r.
- Marek Dietl był gościem Marcina Wenusa na antenie Comparic24.tv. Podczas rozmowy podsumowano 2020 rok i przedstawiono plany na kilkanaście kolejnych miesięcy
- Obok Rumunii, Polska posiada najszybciej rosnącą giełdę w całej Unii Europejskiej (pod względem obrotów)
- Wiele giełd pomimo drugiego dobrego kwartału spadło ze swoimi obrotami poniżej wyników z pierwszych 9 miesięcy 2019 roku
GPW mocno zyskało na koronawirusowej zmienności i nadal utrzymuje ten efekt
Jak zauważa Marek Dietl, prezes GPW, praktycznie wszystkie giełdy w regionie i na świecie mocno rosły na początku pandemii koronawirusa, publikując rekordowe dane o obrotach w drugim kwartale 2020 roku. Sporej części nie udało się jednak utrzymać tych wyników, a łączne rezultaty za pierwsze 9 miesięcy roku bieżącego okazywały się dla nich gorsze niż w tym samym okresie rok wcześniej. Polski parkiet natomiast dzięki ważnym zmianom strukturalnym kontynuuje odbicie i nadal generuje bardzo wysoki obrót.
– Planując 2020 rok w procesie budżetowania firma podzieliła się na pół: część była bardzo optymistycznie nastawiona do rynku, a część spodziewała się, że będzie ciężko. Optymiści mieli racje i był to niezwykle dobre rok dla naszej firmy, rekordowe obroty. W pierwszej połowie roku wyglądało to jeszcze tak, że efekt pandemii poprawił obroty i wywindował płynność, a w drugiej widać również strukturalną zmianę. Jesteśmy po 9 miesiącach drugą najszybciej rosnącą giełdą europejską i wyprzedza nas tylko giełda rumuńska – komentował Marek Dietl.
Grupa Kapitałowa Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie (GPW) w II kw. 2020 r. wypracowała 101,1 mln zł przychodów ze sprzedaży i osiągnęła 43,5 mln zł zysku netto. EBITDA wyniosła 63,2 mln zł w tym okresie. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży wzrosły o 13,5% wobec II kw. 2019 r. i o 4,2% wobec I kw. 2020 r.
Jak wynika z najnowszych danych dotyczących aktywności inwestorów na rynkach Grupy GPW, w październiku 2020 roku wzrost wartości obrotu akcjami w ramach arkusza zleceń na głównym rynku wyniósł 137% w skali roku i rósł do poziomu 37,7 mld zł.
– W październiku 2020 r. łączna wartość obrotu akcjami na Głównym Rynku GPW wyniosła 46,8 mld zł, czyli o 191,0% więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Wartość obrotu akcjami w ramach arkusza zleceń wzrosła o 136,9% rdr do poziomu 37,7 mld zł. Średnia dzienna wartość obrotu akcjami w ramach arkusza zleceń wyniosła 1,7 mld zł, o 147,6% więcej niż rok wcześniej. Wartość indeksu WIG na koniec października wyniosła 44 097,98 pkt i była o 23,7% niższa niż przed rokiem – informowała giełda.
Debiuty giełdowe, gaming nadal nie zawodzą. Polityka monetarna również istotna
To, co obok koronawirusa miało pomoc GPW w 2020 roku, to szereg interesujących debiutów spółek, wśród których niekwestionowanym liderem było wejście na rynek spółki Allegro. Jej IPO okazało się jednym z największych na europejskim rynku w tym roku. Marek Dietl jest jednocześnie zdania, że parkiet zbiera również owoce podjętej dwa lata temu decyzji, a mianowicie mocniejszego postawienia na gaming.
– Debiut fajnych spółek, postawienie dwa lata temu na gaming, czyli na typowych zwycięzców covidowych, a oprócz tego zmiana paradygmatów w polskiej polityce monetarnej, gdzie mamy ujemne realne stopy procentowe. Stąd bardzo duży udział inwestorów indywidualnych, który być może w czwartym kwartale wzrośnie do 25% udziału w obrotach, co jest niespotykanym wynikiem w ostatnich latach – dodawał Marek Dietl.
Dane publikowane przez KDPW pokazują, że rosnąca aktywność inwestorów detalicznych nie bierze się znikąd. Od stycznia regularnie przybywało rachunków prowadzonych w domach maklerskich, a ich spadek odnotowano tylko raz, pomiędzy sierpniem oraz wrześniem. W sierpniu 2020 roku łączna liczba osiągnęła rekordowy w ostatnim czasie poziom 1,34 mln rachunków, a w marcu gdy pandemia Covid-19 wkraczała na rynki aż 30 tysięcy osób zdecydowało się otworzyć konta w domach maklerskich.