Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Gdzie przeczekać wojnę handlową? – Tygodniowy Przegląd Rynku Obligacji

Opublikowano 16.05.2019, 13:04
Zaktualizowano 19.03.2019, 09:00

Szybka, zaskakująca porażka negocjacji handlowych na linii Waszyngton – Pekin zaniepokoiła inwestorów. Obserwowana od początku roku hossa może być częściowo tłumaczona uwzględnianiem przez rynki w wycenach pozytywnego rozstrzygnięcia w oparciu o komunikaty płynące z Białego Domu. Jednak obecnie, gdy sytuacja na rynku się zmienia, wiele osób zastanawia się, czy warto polegać na deklaracjach Waszyngtonu.

Tego rodzaju szum polityczny sprawia, że bardzo trudno jest podejmować decyzje w sprawie pozycji długoterminowych, w szczególności na rynku o wysokich wycenach, umiarkowanej inflacji i wzroście, który wydaje się hamować.

Jesteśmy przekonani, że z dużym prawdopodobieństwem nastąpi eskalacja wojny handlowej. Ostatecznie, podczas gdy Chiny chcą przeprowadzić planowane zmiany strukturalne, Stany Zjednoczone naciskają na utrzymanie status quo, tj. kupowanie znacznych ilości obligacji skarbowych i eksportowanie tanich towarów konsumpcyjnych. Tego rodzaju sytuację trudno utrzymać, gdy Chiny dążą do reform mających na celu ukierunkowanie gospodarki na krajowe innowacje, konsumpcję i usługi.

Inwestorzy powinni zatem zastanowić się, gdzie chcą ulokować środki na czas prezentacji siły przez Stany Zjednoczone i zmian w chińskiej gospodarce. Przed określeniem mniej i bardziej wrażliwych na skutki wojny handlowej sektorów, inwestorzy powinni także przeanalizować zagrożenia i szanse związane z wybraną walutą bazową.

Waluta bazowa: USD

W przypadku, gdy naszą waluta bazową jest dolar, mamy wiele możliwości. Możemy bezpiecznie zainwestować w obligacje skarbowe i nadal uzyskać ponad 2% na całej krzywej dochodowości. Podstawowe pytanie brzmi jednak: gdzie można znaleźć wartość w kontekście eskalacji wojny handlowej? W przeszłości skłanialiśmy się ku aktywom krótkoterminowym; obecnie, mimo iż nadal podobają nam się rentowności krótkoterminowe, preferujemy średnioterminowy odcinek krzywej dochodowości, tj. terminy wykupu od siedmiu do dziesięciu lat.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Wynika to z wielu przesłanek. Po pierwsze, eskalacja wojny handlowej oznacza hossę na rynku inwestycji o dłuższych terminach wykupu. Po drugie, amerykańska Rezerwa Federalna zapowiedziała, że będzie zastępować hipoteczne papiery wartościowe amerykańskimi obligacjami skarbowymi o analogicznej zapadalności odpowiadającej 7-10 latom. Jest to zgodne z naszą opinią, iż nastąpi pełne odwrócenie krzywej dochodowości, obejmujące również aktywa o dłuższych terminach wykupu, co stanowi sygnał, że znajdujemy się w ostatniej fazie końcówki cyklu koniunkturalnego i zbliżamy się do recesji.

Gdzie przeczekać wojnę handlową? – Tygodniowy Przegląd Rynku Obliga

Okazje można również znaleźć w obszarze papierów korporacyjnych, jednak w miarę eskalacji wojny handlowej i zbliżania się recesji spready tych obligacji powinny wzrosnąć. To z kolei umożliwi inwestorom wybór interesujących emitentów w obszarze obligacji o ratingu inwestycyjnym, jednak zalecamy ostrożność w stosunku do papierów o wysokiej rentowności, ponieważ może wzrosnąć liczba emitentów niewypłacalnych. Z tego powodu w odniesieniu do bardziej ryzykownych aktywów preferujemy krótsze terminy wykupu.

Gdzie przeczekać wojnę handlową? – Tygodniowy Przegląd Rynku Obliga

Waluta bazowa: EUR

Dla inwestujących w aktywa denominowane w EUR sprawy nieco się komplikują. Nie tylko mamy do czynienia ze zmiennym otoczeniem politycznym, ale także ze słabością gospodarki europejskiej i niepokojąco niskimi rentownościami, co daje niewielkie pole manewru inwestorom szukającym odpowiedniego zwrotu z poniesionych kosztów finansowania.

Pomimo wydarzeń politycznych we Włoszech, zmienność europejskich obligacji skarbowych osiągnęła obecnie historyczne minimum.

Mimo iż wielu inwestorów nie chce mieć nic do czynienia z włoskimi obligacjami skarbowymi, naszym zdaniem zmienność BTP może oferować interesujące możliwości, w szczególności w kontekście zbliżającego się Brexitu i faktu, iż UE nie udźwignie kolejnej rezygnacji z członkostwa (postrzegamy to jako nacisk na Brukselę, aby z większą tolerancją podchodziła do populistycznego rządu w Rzymie).

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Wraz z kolejnymi zapowiedziami włoskiego ministra spraw wewnętrznych Matteo Salviniego dotyczącymi złamania zasady 3% deficytu przed wyborami do europarlamentu 26 maja, BTP coraz bardziej idą w dół. Ze względu na fakt, iż coraz trudniej jest znaleźć korzystną rentowność nawet w obszarze obligacji śmieciowych, w przypadku dziesięcioletnich BTP za bardzo dobry punkt wyjściowy przyjmujemy 3%.

Gdzie przeczekać wojnę handlową? – Tygodniowy Przegląd Rynku Obliga

Nie uważamy, by był to dobry moment na podejmowanie ryzyka w obszarze denominowanych w euro obligacji korporacyjnych. Mimo iż Europejski Bank Centralny nadal wspiera gospodarkę, wyraźnie widać, że otoczenie makroekonomiczne nie sprzyja obligacjom korporacyjnym o niższym ratingu.

W przypadku eskalacji wojny handlowej i/lub recesji w strefie euro, pierwszymi ofiarami będą spółki korzystające z dźwigni finansowej, dlatego skłaniamy się ku inwestycjom wyższej jakości.

W obszarze obligacji o ratingu inwestycyjnym, instytucje finansowe oferują dodatkową przewagę nad spółkami, w szczególności w krajach peryferyjnych UE. Dotyczy to np. podrzędnych papierów uprzywilejowanych (ang. senior non-preferred notes) Banco de Sabadell z kuponem w wysokości 1,75%, terminem wykupu w maju 2024 r. (XS1991397545) i rentownością na poziomie 1,7%, jak również podrzędnych papierów uprzywilejowanych Unicredit (MI:CRDI) z kuponem w wysokości 1% i terminem wykupu w styczniu 2023 r. (XS1754213947) oraz rentownością na poziomie 1,75%.

Aby uzyskać 2%, należy przyjrzeć się obligacjom o dłuższych terminach wykupu, takim jak Intesa Sanpaolo (MI:ISP) z kuponem w wysokości 1,75% i terminem wykupu w marcu 2028 r. (XS1785340172), oferującym rentowność na poziomie 2%. Wielu klientów nieufnie podchodzi do włoskiego sektora bankowego, jednak naszym zdaniem więksi emitenci są w znacznie zdrowszej sytuacji niż kilka lat temu i są obecnie w stanie radzić sobie z ryzykiem politycznym i gospodarczym.

Jest to reklama strony trzeciej. Nie jest to oferta ani rekomendacja Investing.com. Zapoznaj się z polityką tutaj lub usuń reklamy .

Tego samego nie da się niestety powiedzieć o mniejszych włoskich emitentach.

Eskalacja wojny handlowej nieproporcjonalnie mocniej uderzy w określone sektory w strefie euro, takie jak przemysł motoryzacyjny, technologiczny czy spedycyjny. W ostatecznym ujęciu wierzymy, że może to być dobra okazja dla inwestorów na przeszacowanie w świecie o niewielkiej zmienności.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.