GBP/JPY – wykres dzienny
Jeśli przyjrzeć się sytuacji pary GBP/JPY w dość szerokiej perspektywie, ostatni ruch wzrostowy dotarł w obszar bardzo mocnej strefy oporu, którą można wyznaczyć w rejonie 147,70. Znajdziemy tu zarówno strefę poziomą, wynikającą z wcześniejszej reakcji ceny, jak i główną, 2-letnią linię trendu spadkowego (czarna, przerywana linia). To zatem potencjalny obszar, gdzie należy się liczyć z uaktywnieniem obozu sprzedających.
GBP/JPY – wykres H4
Gdy spojrzymy na nieco niższy interwał, a więc na wykres H4, ruch wzrostowy w ostatnich dniach zaczyna już wytracać dynamikę, co widać chociażby po tworzącym się klinie / kanale wzrostowym. Takie układy, których zwyczajową cechą są także negatywne dywergencje na oscylatorach, sygnalizują coraz większe kłopoty z prowadzeniem trendu, bowiem każde nowe maksimum cenowe kończy się z nieco wyższego poziomu kontrą podaży.
Gdzie szukać okazji do sprzedaży?
Szukając poziomu do podjęcia próby zaangażowania się po krótkiej stronie rynku naturalnym kandydatem był oczywiście obszar głównej strefy oporu, czyli 147,70. Kto jest jednak zwolennikiem potwierdzenia przejmowania kontroli przez sprzedających i niekoniecznie stawia sobie za cel koncentrowanie się na łapaniu szczytów, może spojrzeć na to, jak rynek zachowa się w obrębie dolnego ograniczenia wspomnianego klina / kanału (obecnie znajduje się ono na poziomie 146,30), choć w jeszcze większym stopniu uwagę przykuwać może rejon 146,00, gdzie pojawia się pozioma podstawa, z której wygenerowany został ostatni swing wzrostowy. Jej załamanie byłoby potwierdzeniem, że kierunek ulega zmianie i rynek wchodzi w spadkową korektę, która może sprowadzić ceny chociażby do początku kanału (145,30), lub w przypadku rozwinięcia ruchu w stronę kolejnej, popytowej półki na 143,75.