Kurs funta przetestował 12-miesięczny szczyt
Funt szterling mocno zyskał w ostatnim czasie na wartości, ponieważ inflacja w Wielkiej Brytanii niespodziewanie okazała się trwalsza, niż oczekiwano, a Bank Anglii nie poszedł w ślady obniżającego stopy procentowe Europejskiego Banku Centralnego.
W międzyczasie dolar amerykański mocno osłabił się na szerokim rynku, co umożliwiło notowaniom GBP/USD wybicie 12-miesięcznych szczytów powyżej oporu 1,30 dol. Wczorajsza sesja udowodniła jednak, że kupującym powoli kończą się argumenty.
W czwartek 18 lipca kabel wyraźnie traci na wartości, a analitycy Bank of New York Mellon (NYSE:BK) stawiają prognozę, że wykres GBP/USD osiągnął już swój lokalny szczyt i czeka go dotkliwa korekta.
– Kurs funta ma za sobą imponujący wzrost, ale będzie potrzebował czegoś więcej niż wysokich stóp procentowych, aby zachować ten wzrost. Najnowsze dane pokazały, że inflacja w Wielkiej Brytanii nie odpuszcza, co skłoniło inwestorów do wycofania zakładów na sierpniową obniżkę stóp procentowych i wysłania funta powyżej 1,30 dol. po raz pierwszy od lipca ubiegłego roku. Problem w tym, że większość pozytywnych informacji dla kursu GBP jest już w cenach – napisali w najnowszej prognozie ekonomiści BNY Mellon.
W przeciwieństwie do euro, czy nawet dolara, funt nie został osłabiony polityką wewnętrzną kraju, ale raczej zyskał impuls dzięki nowemu rządowi, który, jak wielu ma nadzieję, będzie w stanie przywrócić przewidywalność oraz dobre relacje gospodarcze z innymi państwami.
Prognozowany wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii został już zrewidowany. We wtorek Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł swoje szacunki dotyczące wzrostu gospodarczego w Wielkiej Brytanii do 0,7% w tym roku z 0,5% w ostatnim zestawie globalnych prognoz w kwietniu.
Jednak u podstaw tego ostatniego wzrostu funta leży przekonanie, że spadek brytyjskich stóp procentowych potrwa dłużej niż w innych krajach. Podczas gdy EBC oraz SNB zaczął obniżać stopy procentowe, Bank Anglii i amerykańska Rezerwa Federalna są jednymi bankami, które mogą zapoczątkować ten ruch we wrześniu.
– Funt nie utrzymał się powyżej 1,30 dol., mimo iż rynek znów wycenia wrześniową obniżkę stóp procentowych w USA. Łatwo domyślić się, co będzie, gdy Fed znów odłoży cięcia w czasie. Tym samym naszym bazowym scenariuszem jest wyczerpanie siły kupujących oraz korekta GBP/USD w rejon 1,28 – 1,27 dol. – napisał Geoff Yu, starszy analityk makro w BNY Mellon.