💼 Chroń swój portfel dzięki akcjom wybranym przez AI w usłudze InvestingPro — TERAZ nawet 50% TANIEJSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Fed i BoJ bez zaskoczeń, czekamy na dane z Polski

Opublikowano 19.11.2015, 12:10
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
CHF/PLN
-
US500
-
DJI
-
WIG
-

Zarówno protokół z ostatniego posiedzenia Fed, jak i zakończone dziś rano posiedzenie Banku Japonii nie przyniosło niespodzianki. Dlatego też krajowi inwestorzy, po tym jak wczoraj emocjonowali się expose, dziś będą koncentrować się przede wszystkim na krajowych danych makro.

Grudniowa podwyżka stóp procentowych w USA, pierwsza od 10 lat, staje się coraz bardziej prawdopodobna. Jak wynika z opublikowanego wczoraj wieczorem protokołu z październikowego posiedzenia Fed, większość biorących w nim udział opowiedziało się właśnie za podwyżką kosztu pieniądza w grudniu. To nie zaskakuje. Ekonomiści są przekonani, że tak się właśnie stanie. Rynek terminowy natomiast "wycenia" taki scenariusz na około 70%.

Bez niespodzianki zakończyło się posiedzenie Banku Japonii (BoJ). Zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił on głównych parametrów prowadzonej przez siebie polityki monetarnej, dalej wierząc w odbicie gospodarcze i powrót inflacji do celu. Rynek jest obecnie podzielony po połowie w ocenie tego jakie decyzje w kolejnych miesiącach podejmie BoJ. Cześć zakłada dalsze luzowanie polityki monetarnej. Inni natomiast jego brak.

Perspektywa grudniowej podwyżki stóp w USA już nie przeraża rynków. Obecnie inwestorzy bardziej skupiają się nie na pierwszej podwyżce, ale na tempie w jakim stopy będą rosły w przyszłości. Fed tymczasem nie ma powodu, żeby się z tym spieszyć. I rynek to bierze za dobra monetę. Dlatego też wczorajsza sesja na Wall Street zakończyła się mocnym wzrostem indeksów. Dow Jones wzrósł o 1,42%, a S&P500 zyskał 1,62%. Oba indeksy po realizacji zysków w ubiegłym tygodniu, aktualnie wracają do trendu wzrostowego.

W ślad za Wall Street ruszyły też azjatyckie i europejskie parkiety. W tym warszawska giełda. Godzinę po otwarciu indeks WIG20 zyskiwał 0,2%, testując poziom 2027,6 pkt., po tym jak zyskał on 0,8%, a we wtorek wzrósł o 1,84%. Powrót tego indeksu powyżej psychologicznej bariery 2000 pkt., jakkolwiek jest pozytywną informacją, to jednak nie wyklucza spadków w przyszłości. Obecne wzrosty jawią się jako cykliczna wzrostowa korekta. Może ona potrwać nawet do 2 tygodni. Później rynek prawdopodobnie wróci do trendu spadkowego.

Poprawa nastrojów obserwowana na rynkach globalnych wspiera dziś rano złotego. O godzinie 10:04 kurs EUR/PLN testował poziom 4,2425 zł, USD/PLN 3,9707 zł, a CHF/PLN 3,9055 zł. Złoty, który wczoraj reagował nie tylko na doniesienia z zagranicy, ale też na expose premier Beaty Szydło, dziś pozostanie pod głównym wpływem krajowych danych makroekonomicznych. O godzinie 14:00 GUS opublikuje październikowe dane o produkcji przemysłowej (prognoza: 3,2% R/R), sprzedaży detalicznej (prognoza: 0,6% R/R) i cenach producentów (prognoza: -2,5% R/R). To one powinny zdecydować o tym, na jakich poziomach polskie pary będą kończyły dzień.

Dziś zostanie też opublikowany protokół z ostatniego posiedzenia RPP. Nie wywoła on jednak najmniejszej reakcji inwestorów. Ci mają świadomość, że nowa Rada będzie bardziej gołębia i w przyszłym roku obniży stopy procentowe w Polsce. Stąd też sygnały płynące z obecnej Rady nie są tu żadnym wskaźnikiem.

Komentarz przygotował:

Marcin Kiepas
Główny Analityk
Admiral Markets AS Oddział w Polsce

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.