James Bullard, jeden z czołowych polityków USA będący prezesem Fed w St. Louis, w wywiadzie dla CNBC przedstawił bardzo pozytywne uwagi na temat Bitcoina. Jego zdaniem najpopularniejsza z walut cyfrowych może okazać się niezwykle konkurencyjna w stosunku do tradycyjnych walut. Nie wyklucza on również, że cyfrowe złoto może w przyszłości okazać się potencjalnym “zagrożeniem” dla dolara amerykańskiego.
Odnosząc się do całego rynku kryptowalut przyznał, że co prawda niektóre z nich są nielegalne, lecz inne pozwalają one uniknąć dodatkowych kosztów przez co stają się niezwykle konkurencyjnym środkiem płatniczym. Zapytany, czy Bitcoin jest zagrożeniem dla dolara amerykańskiego, przyznał, że w chwili obecnej nie postrzega bitcoinów ani jakichkolwiek altcoinów jako zagrożenia dla USD. Nie wyklucza jednak, że wydarzy się to w przyszłości.
“Dolar był historycznie zwycięzcą, ponieważ jest wspierany przez największą gospodarkę i względnie stabilną politykę w zakresie niskiej inflacji, która będzie trudna do pokonania. Ale wielu ludzi chce go pokonać.”
W sprawie blockchain Bullard był znacznie bardziej optymistyczny, mówiąc:
“Uważamy, że technologia blockchain jest bardzo interesująca […] chcemy być bardzo zaangażowani i troskliwi, ponieważ to się dzieje”.
Odpowiedział także na pytanie, czy Fed rozważa wydanie własnej kryptowaluty, przyznał niezobowiązująco: “na pewno możemy na to spojrzeć jako na możliwość. I są różne części Fed, które patrzą na wszelkiego rodzaju zastosowania technologii blockchain. Ale nie powiedziałbym, że w tym momencie jest jakiś plan.”
Były członek FEDu wspiera projekt “Fedcoin”
Warto również przypomnieć, że Kevin Warsh, były gubernator Rezerwy Federalnej USA, powiedział niedawno, że Fed powinien poważnie rozważyć wypuszczenie sponsorowanej przez rząd kryptowaluty zwanej “FedCoin”.
Warsh zasiadał w Fed od 2006 do 2011 roku, a rok temu był głównym pretendentem do objęcia szefostwa w FED. Powiedział, że gdyby wrócił do poprzedniej funkcji, przydzieliłby zespół do zbadania FedCoina. Kryptowaluta nie zastąpiłaby żywej gotówki, ale to przyszły sposób prowadzenia polityki pieniężnej w momencie kolejnego kryzysu. Zauważył też, że większość banków centralnych uważa krypowaluty za łatwe do zmanipulowania, niekorzystne dla inwestorów.
Warsh uważa jednak, że jeśli ludzie wierzą w cyfrowe aktywa to będą one przyszłością pieniędzy (w jakiejś formie), dlatego banki nie powinny widzieć w nich tylko “nowości” lecz coś więcej. W dłuższej perspektywie to one mogą paradoksalnie najwięcej stracić.
Morgan Stanley (NYSE:MS) – Kryptowaluty mogą być przydatne do zarządzania kryzysem finansowym
W tym miejscu warto także wspomnieć o najnowszym raporcie autorstwa Morgan Stanley, w którym przewiduje się, że banki centralne będą mogły użyć stworzonych przez rząd kryptowalut do walki z kryzysami.
Ponieważ w przypadku kryptowalut odpada konieczność korzystania z usług pośredników w postaci instytucji finansowych oraz zniknie fizyczna gotówka, banki centralne będą mogły stosować politykę jeszcze ostrzejszego luzowania niż to miało miejsce podczas ostatniego kryzysu. „Teoretycznie, system monetarny oparty w 100% na cyfrowej walucie pozwoli na wprowadzenie jeszcze niższych ujemnych stóp procentowych” – możemy przeczytać w raporcie Morgan Stanley.