Wydarzeniem tego tygodnia będzie posiedzenie Rezerwy Federalnej, na którym zgodnie z konsensusem rynkowym stopy procentowe zostaną utrzymane na niezmienionym poziomie. Pierwszym możliwym terminem kolejnej podwyżki stóp procentowych na bazie prawdopodobieństwa wynikającego z kontraktów Fed Fund Futures jest obecnie grudzień. Pomimo braku zmian w poziomie kosztu pieniądza, wrześniowe posiedzenie będzie ciekawe ze względu na publikację najnowszych projekcji makroekonomicznych dla gospodarki amerykańskiej a także konferencję prasową Janet Yellen. Ciekawe także, czy pomimo utrzymującego się niskiego poziomu wskaźnika inflacji CPI, członkowie FOMC podtrzymują swoje nastawienie co do stopniowego zacieśniania polityki monetarnej? Ponadto analitycy oczekują, że podczas tego posiedzenia Fed podejmie decyzję o rozpoczęciu redukcji sumy bilansowej. Jeśli w rzeczywistości takie kroki zostaną podjęte już teraz, to interesująca będzie skala tego działania. Jak na razie po silnej wyprzedaży waluty amerykańskiej w ostatnich trzech miesiącach, widać wyraźnie, że ta tendencja wyhamowała. Z drugiej strony jednak nie ma argumentów do silniejszego umocnienia dolara. Opublikowane w piątek dane z USA były mieszane. Zarówno odczyt sprzedaży detalicznej, jak i produkcji przemysłowej był niższy od prognoz, jednakże pozytywnie zaskoczył odczyt indeksu NY Empire State oraz wstępny odczyt indeksu nastrojów Uniwersytetu Michigan, gdzie wspomniane wskaźniku uplasowały się odpowiednio na poziomie 24,4 pkt. oraz 95,3 pkt.
Eurodolar wyhamował wzrosty w zeszłym tygodniu, jednakże notowania w dalszym ciągu utrzymują się powyżej 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Dzisiaj zostaną opublikowane finalne dane o sierpniowej inflacji CPI w strefie euro, gdzie oczekiwana jest stabilizacja tego wskaźnika na poziomie 1,5% w skali roku. Ponadto w weekendowym wywiadzie Peter Praet z EBC podkreślił, że gospodarka strefy euro wymaga w dalszym ciągu wsparcia ze strony polityki monetarnej. W jego opinii wszelkie wycofywanie się z luźnej polityki monetarnej powinno mieć bardzo stopniowy charakter. Być może pierwsze decyzje w tym zakresie poznamy już w październiku. Euro dotychczas silnie zyskało na wartości na skutek sygnałów z EBC dotyczących chęci zaostrzenia polityki pieniężnej i obserwowanego ożywienia gospodarczego w strefie euro, więc aktualnie dalsze wzrosty na parze EUR/USD w najbliższym czasie mogą być ograniczone przez decyzje Fed.
W bieżącym tygodniu przypada wiele publikacji z rynku krajowego. Dzisiaj zostaną opublikowane dane odnośnie przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w sierpniu, gdzie oczekiwany jest dalszy wzrost tych wskaźników. W kolejnych dniach opublikowana zostanie produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna, inflacja PPI oraz stopa bezrobocia. W czwartek poznamy minutki z ostatniego posiedzenia RPP, jednak wobec planów utrzymania statusu quo w najbliższych miesiącach mogą one nie spotkać się z większym zainteresowaniem ze strony inwestorów.
EUR/USD
EUR/USD pozostaje dzisiaj stabilny w oczekiwaniu na nowe impulsy. W ostatnim czasie parze nie udało się zejść poniżej 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,1661, które wypada kilkanaście pipsów powyżej wsparcia w postaci 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej przebiegającej w rejonie 1,1805. Z technicznego punktu widzenia może zostać podjęta kolejna próba testowania tych okolic w oczekiwaniu na środowe posiedzenie Fed. Najbliższy opór z kolei wyznaczają ostatnie maksima lokalne przebiegające w rejonie 1,1995.
USD/PLN utrzymują się poniżej 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej, która aktualnie wraz z 61,8% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 3,6662 wyznacza najbliższy opór w rejonie 3,6060. Z technicznego punktu widzenia wyjście powyżej wspomnianych okolic otworzy drogę do testowania maksimum lokalnego z 14.IX. na poziomie 3,6211. Z kolei zejście poniżej piątkowego minimum na poziomie 3,5618 wesprze stronę podażową na tej parze. Notowania aktualnie poruszają się mniej więcej w połowie zakresu wyznaczonego przez ograniczenia kanału spadkowego na tej parze.