W obecnym tygodniu oczekiwane jest spotkanie Trump-Juncker, które było zaplanowane na 24 lipca. Oczy inwestorów europejskich rynków akcji będą z pewnością zwrócone ku niemu, mając w szczególności na względzie zapowiadane przez Donalda Trumpa cła na m.in. europejskie pojazdy.
Wynik zapowiadanego spotkania może mieć kluczowy wpływ zachowanie cen akcji spółek z branży motoryzacyjnej i innych, pozostających w zależności z nimi. Najbardziej narażonymi na spadki wydaje się niemiecki indeks DAX i fancuski CAC40. Z kolei polski WIG20 może wyjść obronną ręką z dalszych spadków, mając na uwadze, iż nie jest mocno związany z rynkiem motoryzacji i został już na tyle znacznie przeceniony w obecnym roku, że nawet jeżeli spadki były by jeszcze przez chwilę kontynuowane, to raczej wyłącznie krótkoterminowo.
W naszej subiektywnej ocenie (wbrew opiniom innych analityków) DAX pozostaje w średnio i długoterminowym trendzie spadkowym, w którym początek upatrujemy styczniowy szczyt notowań. W dniu 18 lipca mocno odznaczyła się strona podażowa tego rynku, precyzyjnie broniąc opór, a mocno rokowany naszym klientom punkt zwrotny ku spadkom. Od strony technicznej opór stanowił m.in. poziom 61,8% zniesienia uprzedniej fali spadkowej. Pozostaje on jednym z wielu prognostyków prospadkowych w krótkim terminie, który idealnie wpisuje się w prognostyki spadkowe wyższych interwałów niż H4 i D1.
Fundamentalnymi powodami spadków indeksów giełdowych w UE może nie tylko być wynik spotkania prezydenta USA z przewodniczącym KE (oskarżanym ostatnio przez media o alkoholizm) i cła USA na Unię Europejską, ale również zaostrzenie polityki monetarnej Europejskiego Banku Centralnego, co było na początku roku zapowiadane, a m.in. podwyżka stóp procentowych i likwidacja programu skupu aktywów QE).
Są to w naszej ocenie czynniki najistotniejsze obecnie w kształtowaniu trendów na kolejne tygodnie i miesiące, ważniejsze od kondycji i wyników finansowych poszczególnych spółek.
Giełdy w Europie mogą w najbliższych miesiącach mocno korygować spadkowo również ze względu na uprzednie, pokaźne wzrosty indeksów w ostatnich latach (szczególnie DAX), na fali realizacji zysków długoterminowych.
Reasumując, perspektywy krótko, średnio i długoterminowe dla indeksów giełdowych UE pozostają od strony technicznej i fundamentalnej w naszej ocenie jednoznacznie prospadkowe, a jedynymi wydarzeniami w polityce jakie mogły by odwrócić trendy spadkowe na wzrostowe mogą być hipotetycznie: brak kolejnych ceł USA na UE i porozumienie ws. handlu oraz brak zacieśniania polityki monetarnej przez EBC (utrzymanie obecnych stóp procentowych i aktualnego programu skupu aktywów QE).
Michael Angel