Ostatnia sesja marca nie przynosi żadnych większy zmian na rynku eurodolara, a kurs tej pary buduje lokalną konsolidację na pierwszych oporach znajdujących się w okolicy 1,3750.
Na wykresach krótkoterminowych konsolidacja ta wygląda na lokalnego trójkąta, a to dawałoby większe szanse na kontynuację umacniania euro względem dolara jeszcze na dzisiejszej sesji. Konsolidacja ta jest już mocno zaawansowana, a to oznacza, że praktycznie w każdej chwili można oczekiwać wybicia. Wybicie górą (pokonanie 1,3760) otworzyłoby drogę do kolejnych oporów znajdujących się na 1,3795. Z drugiej strony wyraźny spadek poniżej 1,3735 byłby dla mnie sygnałem zakończenia ostatnich wzrostów, a wówczas atak na minima z ostatniego piątku byłby wysoce prawdopodobny.
Do wymienianych w poprzednim raporcie porannym oporów dotarł dzisiaj kurs pary GBP/USD i póki co nastąpiło jakieś lokalne cofniecie.
Trudno na obecnym etapie powiedzieć czy czeka nas obecnie jakaś nieco głębsza korekta czy też rynek z marszu będzie zmierzał w kierunku 1,6735, gdzie znajdują się kluczowe opory. Moim zdaniem jeśli zejdziemy poniżej 1,6626 obecna korekta przedłuży się. W takim przypadku pierwszych wsparć szukałbym na 1,66, a maksymalny zasięg ruchu korekcyjnego nie powinien moim zdaniem przekroczyć okolic 1,6550.
Dynamiczny wzrost kursu USD/JPY z sesji piątkowej zanegował pro spadkowe sygnały wygenerowane w połowie minionego tygodnia.
Pokonanie oporów znajdujących się w okolicach 102,50 otworzyło z kolei drogę do realizacji scenariuszy zakładających rozbudowanie korekty trwającej od 3 lutego br. (patrz aktualny raport tygodniowy). Jednym z nich jest scenariusz zakładający budowanie dużego trójkąta rozszerzającego się. W takim wariancie obecne wzrosty mogą, aczkolwiek nie muszą być finalną fazą tego trójkąta. O finalnej fazie będziemy mogli mówić, jeśli obecna zwyżka nie pokona okolic 103,20, gdzie znajdują się najbliższe, prezentowane wyżej opory. Inwestorzy szukający bardziej wiarygodnych sygnałów zakończenia budowania ww. korekty mogą czekać na pokonanie okolic 102,25, gdzie znajdują się najbliższe wsparcia. To w zasadzie tyle co obecnie można powiedzieć o rynku USD/JPY.
Tomasz Marek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.