EUR/USD - dynamiczne odbicie od dość ważnej strefy wsparć

Scenariusz kreślony w ostatnim czasie w stosunku do rynku EUR/USD został wczoraj zrealizowany. Dynamiczne odbicie od dość ważnej strefy wsparć i utworzenie świecowych formacji odwrócenia na danych dziennych i prawdopodobnie na tygodniowych otwiera moim zdaniem drogę do cyklicznego odbicia na tej parze.

O takiej sytuacji pisałem w ostatnim raporcie tygodniowym. Jakie zatem są obecnie moje projekcje czy oczekiwania w stosunku do tego rynku ? Moim zdaniem obecny ruch będzie ruchem powrotnym do pokonanej, średnioterminowej formacji klina kończącego. Przy takich założeniach, celem dla kursu EUR/USD w perspektywie najbliższych kilku, kilkunastu sesji powinny być okolice 1,3760. Większy wzrost negowałby średnioterminowe sygnały sprzedaży wygenerowane w momencie wybicia dołem z formacji klina, a prawdopodobieństwo takiego scenariusza oceniam obecnie na mniej niż 50 %. W krótkim terminie (perspektywa 1-3 sesji) można oczekiwać cofnięcia kursu EUR/USD, jednak moim zdaniem nie powinno być ono głębsze aniżeli do okolic strefy 1,360-1,3566.

Wybicie górą z omawianej wczoraj konsolidacji oglądaliśmy w ostatnich kilkunastu godzinach na rynku GBP/USD.

Ruch ten otwiera drogę do ataku na kluczowe opory znajdujące się na 1,6840. Ich test spowodowałby zapewne krótkoterminowe cofnięcie, ale w dłuższej perspektywie sugerowałby wybicie górą z tego trendu bocznego i być może atak na szczyt z 6 maja. Najbliższe wsparcie znajduje się na 1,6790 i dla poprawności powyższych tez, nie powinno zostać pokonane.

Po dość dynamicznych wahaniach, strona podażowa na rynku USD/JPY zaczęła przyciskać, a obecnie oglądamy test ważnych wsparć znajdujących się na 102,20.

Są to pierwsze poziomy, na których spadki mogą się zatrzymać, przy założeniu, że są one korektą. Ewentualne pokonanie ww. wsparcia mogłoby otworzyć drogę w kierunku 101,80, gdzie znajdują się moim zdaniem kluczowe wsparcia. Od ich utrzymania zależeć będą średnioterminowe projekcje dotyczące tej pary. Jakie projekcje ? Uznające np. całą konsolidację budującą się od 1 stycznia 2014 jako formację trójkąta opadającego.

Taka teza dawałaby szanse na jeszcze jedną, średnioterminową falę wzrostową na tym rynku, niekoniecznie z atakiem na styczniowe szczyty. Podsumowując, czekamy obecnie na reakcję rynku na test ww. poziomów wsparcia, co dla inwestorów liczących na wzrosty może być okazją do inicjowania długich pozycji przy stosunkowo niedużym ryzyku.

Tomasz Marek

EFIX Dom Maklerski S.A.