We wtorek, podczas sesji europejskiej, dolar umocnił się wobec niemal wszystkich walut G10 – skala umocnienia wynosiła od 0,15% wobec NZD do 0,90% wobec EUR. Amerykańska waluta pozostawała stabilna tylko wobec JPY.
EUR straciło na wartości w reakcji na wypowiedzi przedstawiciela zarządu Europejskiego Banku Centralnego (EBC) Benoit Coeure’a, który zasugerował, że bank ma więcej instrumentów, które mógłby użyć, aby dalej łagodzić politykę pieniężną. Zapowiedział on, że w maju i czerwcu, EBC „w pełni wprowadzi” program QE, aby ustabilizować sytuację na rynku podczas wakacyjnych miesięcy, gdy wielu inwestorów bierze urlopy a płynność spada. Rentowności niemieckich obligacji spadły o 5 punktów bazowych, co zwiększyło różnicę między ich rentownościami a rentownościami obligacji USA (Treasuries). Następnie, rynek rozczarowała publikacja indeksu ZEW w Niemczech w maju – oba podindeksy okazały się niższe od prognoz. Podindeks dotyczący obecnej sytuacji spadł po sześciu miesiącach wzrostów, a podindeks dotyczący oczekiwań kontynuował zniżkę, co zapewne odzwierciedla obawy o Grecję. Kurs EUR/USD spadł poniżej poziomu wsparcia 1,1200. Jeśli dane z sektora mieszkaniowego USA, których publikacja jest zaplanowana na dalszą część dnia, okażą się solidne, a takie są prognozy, to kurs może testować poziom wsparcia 1,1130.
• W kwietniu, UK wpadło w deflację – spadek cen CPI wyniósł 0,1% rok do roku wobec 0,0% rok do roku w poprzednim miesiącu – wcześniej, BoE podawał, że spodziewa się deflacji w niedalekiej przyszłości. Inflacja bazowa spowolniła zaś do 0,8% rok do roku z 1,0% rok do roku – jest to jej najniższy poziom od 2001. Analitycy spodziewali się, że zarówno główny wskaźnik inflacyjny jak i inflacja bazowa pozostaną bez zmian. W reakcji na te wiadomości, kurs GBP/USD spadł, ponieważ spowolnienie inflacji bazowej sugeruje, że niska inflacja nie jest tylko wywołana niskimi cenami ropy naftowej i że może ona nie przyspieszyć, nawet gdy efekt niskich cen ropy osłabnie. Dane zwiększają prawdopodobieństwo, że BoE może nie osiągnąć celu inflacyjnego, co osłabia oczekiwania co do możliwej podwyżki stóp procentowych – to z kolei jest negatywne dla GBP, przynajmniej chwilowo.
• Kurs EUR/GBP silnie spadł w reakcji na wypowiedzi Coeure’a. Następnie, para znalazła poziom wsparcia w pobliżu 0,7150 (S2) i odbiła w reakcji na rozczarowujące dane o CPI UK w kwietniu. Około południa, kurs znajdował się w pobliżu 0,7195 (S1). Mimo że odbicie może być jeszcze przez chwilę kontynuowane – może dojść do testu 0,7250 (R1) – preferowałbym pozostanie z boku, jeśli chodzi o perspektywy krótkoterminowe. Nie widzę bowiem wyraźnego trendu na wykresie 4-godzinnym. Co więcej, RSI, mimo że znajduje się poniżej linii 50, wzrósł, a MACD pozostaje poniżej linii zerowej i kieruje się w dół. Te niejednoznaczne sygnały są dla mnie sygnałem, aby pozostać neutralnym. Na wykresie dziennym, spadek z 7-13 maja postawił pod znakiem zapytania stworzenie formacji nieudanego rozmachu. Dlatego też, preferowałbym nastawienie neutralne także, jeśli chodzi o perspektywy długoterminowe.
• Wsparcie: 0,7195(S1), 0,7150 (S2), 0,7115(S3)
• Opór: 0,7250 (R1), 0,7285 (R2), 0,7300 (R3)