Według oficjalnych wyników tureckiej komisji wyborczej, podczas wyborów prezydenckich, które miały miejsce wczoraj w Turcji, Recep Tayyip Erdogan uzyskał ponad 50% wszystkich głosów, w związku z czym wygrał wyścig o stanowisko głowy państwa w pierwszej turze. Udział w głosowaniu wzięło 90% uprawnionych do tego obywateli, a turecka lira reaguje mocnym umocnieniem, zyskując do dolara 3%.
Z ustroju parlamentarnego do prezydenckiego
Największe obawy opozycji oraz zagranicznych obserwatorów dotyczące działań politycznych w Turcji wskazują, że wygrana Erdogana, w połączeniu z sukcesem w wyborach parlamentarnych gdzie zwyciężył blok wyborczy z udziałem partii głowy państwa (AKP), pozwoli na rozkwit „dyktatury” w związku ze zmianami konstytucyjnymi, które wchodzą w życie (zmiana ustroju parlamentarnego na prezydencki). Od strony rynków finansowych nie widać jednak jak na razie żadnych obaw i lira silnie zyskuje.
„Turcja otarła się w ostatnim miesiącach o kryzys walutowy ponieważ prezydent przez długi czas sprzeciwiał się niezbędnym podwyżkom stóp procentowych. Dziś wiemy już, że Erdogan te wybory wygrał w pierwszej turze i mimo utraty bezwzględnej większości przez jego partię w parlamencie, to on będzie sprawował władzę w Turcji. Rynki przyjęły ten wynik ze spokojem, między innymi dlatego, że kończy on okres niepewności, ale również dlatego, że obawiano się zamieszek w przypadku gdyby rozstrzygnięcia były mniej oczywiste” – komentuje dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB.
W tym momencie dolar traci do liry tureckiej 1,7%, jednak w kluczowym momencie sesji było to 3%. Poniedziałkowe otwarcie rysowało na wykresie godzinowym lukę spadkową, a wzmocnienie dynamiki deprecjacji pojawiło się na początku sesji europejskiej (w godzinach wczesno porannych):
Wyższy interwał pokazuje, że wyniki tureckich wyborów pozwoliły TRY na rozluźnienie i osunięcie się od historycznych dołków wobec USD. Prawdziwe rozluźnienie pojawi się jednak dopiero w momencie, gdy USD/TRY przebije majowo-czerwcowe minima na 4,4450:
„Turcja daje światu lekcję demokracji”
“Nasz naród dał mi obowiązek prezydencji i władzy wykonawczej” – powiedział dziennikarzom w Stambule nowy prezydent, powołując się na oficjalne wyniki, które uczyniłyby go pierwszym przywódcą Turcji w ramach prezydenckiego systemu rządów. Erdogan podkreślił, że bezpieczeństwo głosowania i wolność głosowania są wyrazem potęgi demokracji tureckiej.
“Turcja dała światu lekcję demokracji z prawie 90-procentową frekwencją wyborczą” Przywódca Turcji wezwał wszystkich, by pozostawili za sobą argumenty kampanii wyborcze i napięcia, skupiając się na przyszłości kraju.