Handel kontraktami terminowymi na pierwszej poświątecznej sesji rozpoczął się od imponującego wzrostu kursu do 2 243 pkt. Otoczenie zewnętrze sprzyjało wzrostom na GPW. Po rozpoczęciu handlu na rynku kasowym nastroje na kontraktach poprawiły się jeszcze mocniej i notowania ustanowiły maksimum na 2 248 pkt. Popyt nie mógł jednak utrzymać tych nastrojów, a podaż zaakcentowała swoją obecność wyraźnie cofając notowania. Przez około dwie godziny FW20M1720 falowały utrzymywały się powyżej 2 233 pkt, jednak przed południem atak podaży zepchnął notowania do 2 217 pkt. W popołudniowej części sesji popyt systematycznie odrabiał utracone punkty i kurs dotarł do 2 234 pkt, jednak ostatnia godzina handlu ponownie należała do sprzedających i zamknięcie wypadło na 2 226 pkt (+1,04%). Dzienny wolumen obrotu wynosił 13,7 tys. sztuk i był o 1/5 wyższy niż w czwartek. W ciągu dnia nie było ważnych danych z kraju, a te z USA raczej pozytywnie zaskakiwały. Z kolei w Wielkiej Brytanii premier nieoczekiwanie zapowiedziała przedterminowe wybory na czerwiec w celu uzyskania silnego mandatu wyborczego w rozpoczynających się w czerwcu negocjacjach z UE.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/