🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Donald Trump straszy UE nowymi cłami, a kurs dolara traci

Opublikowano 09.04.2019, 11:46
EUR/USD
-

Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa, rozważa możliwość nałożenia ceł na europejskie towary o wartości 11 miliardów dolarów, w odpowiedzi na szkody, które wywołać ma dotowanie przez kraje bloku Airbusa, głównego rywala Boeinga. Nowe cła miałyby zostać nałożone na helikoptery, motocykle, ser oraz wino. W reakcji na najnowsze doniesienia kurs dolara (USD) traci na początku tygodnia do ważonego koszyka walut.

USA powołuje się na opinie WTO, zapomina jednak o własnych subsydiach?

Na liście produktów udostępnionej przez amerykańską administrację znalazły się między innymi helikoptery pasażerskie, wiele rodzajów wina i sera, kombinezony powietrzne i szereg marek motocykli. Stany Zjednoczone powołują się na opinię Światowej Organizacji Handlu (WTO), która stwierdziła, że wsparcie Airbusa (wielokrotnie) wywoływało „szkodliwe skutki dla Stanów Zjednoczonych”. Należy w tym miejscu jednak przypomnieć, że Organizacja wydawała dokładnie taką samą opinię dla działań USA w zakresie wsparcia finansowego Boeinga.

Administracja Trump potwierdziła, że począwszy od poniedziałku, rozpoczyna się proces na mocy sekcji 301 Trade Act z 1974 r. w celu “identyfikacji produktów UE, do których mogą być stosowane dodatkowe cła, dopóki UE nie zniesie tych subsydiów”. Wspomniane taryfy zostałyby jednak nałożone dopiero w momencie kiedy WTO da zielone światło (najszybciej w okresie wakacyjnym) – jest to rzadki pokaz wiary w instytucję, którą prezydent USA wielokrotnie krytykował.

Zagrożenie pojawia się w momencie, gdy członkowie UE znajdują się w końcowej fazie negocjacji warunków mandatu dla Komisji Europejskiej, organu wykonawczego UE, do rozpoczęcia rozmów z administracją Trumpa w sprawie taryf przemysłowych. Niektórzy członkowie UE, w tym Francja, są jednak sceptycznie nastawieni do wartości negocjacji z USA, które zostały uzgodnione do lipca w celu uniknięcia taryf samochodowych. Ponadto, projekt mandatu pozwala Europie wycofać się z negocjacji, jeśli Stany Zjednoczone miałyby narzucić taryfy na blok przy użyciu uzasadnienia z sekcji 301 wspomnianej wcześniej.

Zobacz również: Donald Trump chce, żeby Fed obniżył stopy procentowe

Wojna handlowa z Europą nie pomaga dolarowi

Kurs dolara reagował na najnowsze doniesienia z frontu politycznego już w poniedziałek. Notowania amerykańskiej waluty tracą w przeciągu ostatnich 24 godzin do większości głównych konkurentów na rynku Forex, najsilniej w stosunku do dolara australijskiego oraz funta szterlinga. Indeks USD (DXY) osuwał się natomiast najsilniej od połowy marca i we wtorek spada poniżej 97 pkt., co jest najniższym poziomem od niemal dwóch tygodni.

W stosunku do euro, kurs dolara również musiał oddać część dotychczasowych umocnień. We wtorek EUR/USD próbuje kontynuować wzrosty i najbliższy opór znajduje się na wysokości 1,13, gdzie przebiega również 50 EMA.

Donald Trump straszy UE nowymi cłami, a kurs dolara traci
Kurs euro do dolara w górę. EUR/USD D1, Tradingview

Nie zmienia to jednak faktu, że strefa wsparcia w okolicach 1,12 nadal może przyciągać zlecenia sprzedaży.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.