Dolar jednak zaczyna ciągnąć w górę

Opublikowano 28.12.2016, 11:36
EUR/USD
-
GBP/USD
-
USD/JPY
-

Kluczowe informacje z rynków:

Chiny: Tamtejsza prasa zacytowała słowa przedstawiciela tamtejszego regulatora bankowego CBRC, który przyznał, że propozycja cięcia stopy rezerw obowiązkowych padnie w „stosownym czasie”

Japonia: Sprzedaż detaliczna w listopadzie wzrosła o 0,2 proc. m/m wobec szacowanego spadku o 0,5 proc. m/m, oraz 1,7 proc. r/r wobec 0,8 proc. r/r. Wstępne dane nt. produkcji przemysłowej za ten sam okres wskazał na wzrost o 1,5 proc. m/m i 4,6 proc. r/r (nieco poniżej szacunków 1,7 proc. m/m i 4,7 proc. r/r)

Naszym zdaniem: Wczoraj po południu pisaliśmy, że lepsze dane nt. indeksu zaufania konsumentów Conference Board, który powrócił do poziomów z 2007 r., nie dały większego impulsu dolarowi. To lepiej widać dopiero dzisiaj, chociaż rynek nadal jest ospały, a aktywność przed końcem roku niewielka.

Na wykresie koszyka BOSSA USD widać próbę respektowania linii trendu wzrostowego rysowanej po grudniowych dołkach. Tym samym nie można wykluczyć, że będą testowane okolice maksimum z 15 grudnia przy 86,70 pkt., a być może nawet i górki z 20 grudnia przy 86,88 pkt. Dopiero kolejny, górny knot rysowany od tych poziomów (potwierdzający ich znaczenie) może dać ewentualny impuls do naruszenia w/w linii wzrostowej trendu. Wtedy też wzrosłoby prawdopodobieństwo zejścia w rejon dołka z 19 grudnia przy 85,95 pkt.

1

Dane z Japonii nie mają ostatnio większego wpływu na rynek jena. Niemniej na wykresie USD/JPY widać drugą już białą świecę, a także złamanie krótkoterminowej linii trendu spadkowego, co może dać impuls do ataku na szczyty (118,23-118,66).

2

Mocną pozycję dolara widać zwłaszcza w relacji do brytyjskiego funta. GBP/USD nie jest w stanie podnieść się po wyraźnych spadkach, jakie miały miejsce w ostatnich tygodniach, a rysująca się czarna świeca spadkowa może doprowadzić do złamania dołka z 22 grudnia przy 1,2227.

3

Z kolei na głównej parze walutowej, tj. EUR/USD niezmiennie mamy konsolidację. Informacje nt. konieczności dokapitalizowania większą kwotą, niż zakładano (o ponad 3 mld EUR) włoskiego banku Monte Paschi, jakie pojawiły się wczoraj, nie miały większego wpływu na notowania euro – rynek zakłada, że włoskie władze poradzą sobie z problemem. Niemniej warto wspomnieć, że to Włochy są naszym zdaniem jednym z „czarnych łabędzi” na 2017 r. – ogromne ryzyko wiąże się z wynikiem przedterminowych wyborów parlamentarnych, a także dalszym rozwojem sytuacji wokół banków.

4

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.