Opublikowany wczoraj po południu wstępny odczyt PMI dla przemysłu pozostał we wrześniu na poziomie 53 pkt. (zgodnie z oczekiwaniami)
We wczorajszym wieczornym wystąpieniu Dennis Lockhart z FED powtórzył to co wcześniej, dając do zrozumienia, że podwyżka stóp procentowych jest wciąż możliwa w 2015 r. Dodał, że nie należy się nadmiernie obawiać przełożenia ze strony Chin na sytuację w amerykańskiej gospodarce
Dzisiaj o godz. 14:30 mamy wstępny odczyt dynamiki zamówień na dobra trwałego użytku w sierpniu. Oczekiwania sugerują spadek o 2 proc. m/m, oraz nieznaczny wzrost o 0,2 proc. m/m bez uwzględnienia środków transportu
O godz. 14:30 opublikowane zostaną też dane nt. cotygodniowego bezrobocia (prognoza 268 tys.), a o godz. 16:00 informacje nt. sprzedaży nowych domów w sierpniu (szacunki 515 tys.)
Kluczowe dla inwestorów może okazać się wieczorne wystąpienie szefowej FED na Uniwersytecie Massachusetts w Amherst o godz. 23:00
Naszym zdaniem: Wczorajszy odczyt PMI dla przemysłu był niezły, ale nie pozwala on poczuć się bardziej komfortowo przed zaplanowanym na początek października odczytem ISM. Dlaczego? Bo publikowane do tej pory indeksy regionalne (Nowy Jork, Filadelfia, Richmond) wypadły gorzej od prognoz. Przed nami jeszcze Chicago PMI w końcu miesiąca. W poprzednich wpisach dawaliśmy do zrozumienia, że bieżące odczyty makro mogą mieć kluczowe znaczenie dla oczekiwań, co do polityki FED w najbliższych miesiącach. Słabsze dane, poniżej przeciętnej oddalą podwyżkę na przyszły rok.
Dzisiaj kluczowym wydarzeniem będzie późno-wieczorny wykład Janet Yellen na Uniwersytecie Masachussets. Trudno jednak ocenić na ile będzie on czysto akademickim rozważaniem, a na ile wniesie coś nowego ponad to, co usłyszeliśmy po czwartkowym posiedzeniu FED. Jeżeli jednak szefowa FED będzie „ostrożna” w swoich osądach, to będzie to pewien kontrast wobec tego, co usłyszeliśmy do tej pory od kilku członków FED dających do zrozumienia, że zacieśnienie polityki w tym roku pozostaje realne. Reasumując, Yellen nie musi pomóc dolarowi.
Układ dzienny koszyka BOSSA USD pokazuje, że wczoraj doszło do wykształcenia się świeczki doji po sporych wzrostach. Jeżeli dzisiejsza będzie spadkowa, to otrzymamy negatywny układ gwiazdy wieczornej. Z drugiej strony wsparcie przy 81,40 pkt. może okazać się relatywnie mocne w kontekście kolejnych dni. Pamiętajmy o tym, że dolar może być silny słabością innych walut.
W układzie dla EUR/USD widać, że próbujemy wyraźnie wyjść ponad opór przy 1,1210, a wsparcie przy 1,1165 zdało egzamin. Rynek zdaje się być w fazie realizacji ruchu powrotnego w okolice złamanej w ostatnich dniach linii trendu wzrostowego z września, która przebiega przy 1,1260. Na obecną chwilę trudno zakładać, abyśmy w kolejnych dniach wyszli wyraźnie ponad rejon 1,1260-75.
Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ