Dolar czeka na wynik wyborów

Opublikowano 04.11.2024, 10:14

W normalnych okolicznościach dziś rynki emocjonowałyby się tym, jak Fed zareaguje na bardzo niejednoznaczne dane z amerykańskiej gospodarki. Jesteśmy tuż po bardzo mieszanych danych z rynku pracy, a przed nami decyzja Rezerwy Federalnej. Ale okoliczności nie są normalne. Czekamy na wyniki wyborów prezydenckich w USA, gdzie rynki mocno już obstawiły swojego faworyta.

Tzw. Trump Trade w ostatnich tygodniach dominował na rynkach finansowych. Jego myśl przewodnia była taka, że wygrana Trumpa oznacza wzrost protekcjonizmu, a ten jest proinflacyjny. Pewną ironią jest zatem fakt, że tuż po obniżce stóp przez Fed we wrześniu o 50bp amerykańskie obligacje zaczęły silnie tracić. Wzrost rentowności w USA przekłada się z kolei na mocniejszego dolara. Oczywiście nie jest to jedyny czynnik – z USA dostaliśmy sporo publikacji, które mogłyby hamować zapędy Fed do cięć stóp, jednak wątek wyborczy zdecydowanie dominuje. Trump postrzegany jest też pozytywnie przez Wall Street, jak i rynek kryptowalut. Mimo iż większość firm BigTech bliżej jest do Harris i wspierały jej kampanię mocniej, wygrana Trumpa (szczególnie przy republikańskim Kongresie) daje większą szansę na przedłużenie cięć podatkowych, które mają ogromne znaczenie dla wycen spółek. Z kolei z Elonem Muskiem przy boku Trump postrzegany jest jako orendownik kryptowalut.

Rynki bardzo wyraźnie założyły wygraną Trumpa, ale trzeba pamiętać, iż wybory rozstrzygną się w dosłownie kilku stanach. Większość stanów jest wyraźnie po jednej stronie i tak naprawdę mamy 7 tzw. „swing states”, gdzie niewielka zmiana może zdecydować o wyborze. W tej kampanii języczkiem u wagi może być Pensylwania, gdzie ostatnie sondaże tylko minimalnie faworyzują Trumpa. Jego wygrana w tym stanie może przypieczętować prezydenturę, ale przegrana bardzo skomplikuje (choć Trumpa jeszcze nie skreśli) jego sytuację.

Oczywiście na dłuższą metę znacznie większy wpływ na notowania będą mieć inne czynniki, w tym przede wszystkim sytuacja gospodarcza. Trzeba pamiętać o stabilizującej roli Kongresu i o ile nie mielibyśmy kombinacji, w której Republikanie biorą wszystko i podejmują od razu bardzo mocne decyzje, wpływ wyborów zapewne nie będzie aż tak duży. Jednak tu i teraz to jest czynnik, którym żyją rynki, a ponieważ obstawiły one wygraną Trumpa, ewentualne zaskoczenie w drugą stronę wywołałoby silniejszą reakcję.  

Warto pamiętać, że przed nami także decyzje banków centralnych. W Polsce cięcie stóp nie jest oczekiwane, ale być może prezes na konferencji odniesie się do słabszych danych i rzuci nieco światła na możliwość szybszych obniżek. Obniżki oczekiwane są w za to w czwartek w Wielkiej Brytanii i USA. Wydaje się, że zaskakująco słaby raport NFP był nawet na rękę Fed, gdyż daje mocniejszą kartę aby obniżyć stopy o 25bp i poczekać na rozwój sytuacji, także tej politycznej.

W poniedziałek o 9:15 euro kosztuje 4,35 złotego, dolar 3,99 złotego, frank 4,62 złotego, zaś funt 5,19 złotego.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.