- Kursy USD/CHF i USD/JPY mogą jeszcze uzyskać nieco wzrostowej presji
- Odpowiada za to relacja rentowności obligacji poszczególnych krajów, co wspiera USD
Dolar może jeszcze się umocnić, uważa ING FX
Dolar nabrał w ostatnich dniach wiatru w żagle i we wtorek przed południem notowany jest w okolicach kluczowego wsparcia na 93,56 pkt., a analitycy ING FX przedstawili swoje spojrzenie na obecną sytuację amerykańskiej waluty i bodźce, które mogą wpłynąć na jej zachowanie.
– Pośród wielu trendów i czynników oddziałujących na rynek walutowy w tym momencie: kwestii energetycznych, Evergrande, amerykańskiego pułapu zadłużenia, czy wersji Delta koronawirusa, jeden temat zdaje się nabierać coraz więcej rozpędu, a mianowicie oczekiwania, że Fed jest u początku obierania drogi w kierunku zacieśniania polityki monetarnej. – zauważyli analitycy ING FX.
Wzrost rentowności amerykańskich obligacji, tych krótkoterminowych i długoterminowych wywołuje zwykle wzrosty kursów takich jak USD/CHF czy USD/JPY z uwagi na to, że są to waluty krajów o niskiej rentowności obligacji.
Faktycznie, kurs dolara do jena we wtorek pokonał zdecydowanie granicę 111 i notuje piątą z rzędu silną wzrostową sesję. Zdaje się, że USD/JPY może kierować się nawet do 111,50 jeszcze w przeciągu tego tygodnia.
– 111,65 to tegoroczne szczyty USD/JPY, a przełamanie powyżej nich może wywołać zwyżkę do 112,25/50, jednak nawet potencjalnie wyżej, jeśli fundusze aktywne dołącza do gry. – stwierdzili eksperci z ING FX.
– We wtorek, zwróćcie uwagę na wypowiedzi Powella i Yellen o 16:00 przed Senacką Komisją Bankową. Oboje są pod presją – Powell po tym, gdy dwóch oficjeli Fed musiało zostać zwolnionych za aktywne zarządzanie portfelami, a Yellen z uwagi na przeoczenie kwestii Międzynarodowego Funduszu Walutowego (…). – dodali.
Analitycy ING polecili zwrócić szczególną uwagę na dane z amerykańskiej gospodarki, które pojawią się we wtorek związane z handlem, cenami nieruchomości i nastrojami wśród konsumentów. Niezmiennie ważna pozostaje kwestia amerykańskiego sufitu zadłużenia.
– Z uwagi na znaczenie walut „low-yield” w Europie, a także jena w kwestii wyceny DXY, spodziewamy się, że kwestia relacji rentowności podtrzyma tendencję wzrostową DXY. Przełamanie powyżej 93,50/70 pkt. może zachęcić innych uczestników rynku do wzięcia udziału we wzrostowym rajdzie. – podsumowali przedstawiciele ING FX.