Dolar wraca do gry. Danske Bank stawia bezpieczną prognozę
W 2024 r. inwestorzy średnio co kwartał zmieniali oczekiwania wobec obniżek stóp procentowych w USA. Po grudniowym wystąpieniu szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed) Jerome Powella analitycy ograniczyli jednak swoje wyceny z 4 cięć, do niepełnych 2 ruchów po 25 punktów bazowych każdy.
Piątkowy raport z amerykańskiego rynku pracy (NFP) wypadł jednak znacznie powyżej oczekiwań, sprawiając, że w 2025 r. analitycy oczekują tylko na jedną obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych i to dopiero w grudniu.
Niezależnie od rynkowego sentymentu i plotek eksperci Danske Banku stawiają bezpieczną i niemal pewną prognozę, zgodnie z którą kurs EUR/USD będzie oscylował w kolejnych miesiącach między od 0,95 dol. do 1,05 dol.
Scenariusz wyraźnie faworyzuje jednak silniejszego dolara, ponieważ przy obecnej wycenie 1,02 dol. poziom 1,05 dol. służy jako silny opór. Z kolei 0,95 dol. może być odczytywany jaki zakres docelowy sprzedających.
– Kurs EUR/USD od kilku miesięcy porusza się w mocnym trendzie spadkowym, dlatego oczekujemy, że ten wzorzec utrzyma się w najbliższych miesiącach, gdyż do wyjścia poza te ramy potrzebny jest silny bodziec gospodarczy lub polityczny, którego na ten moment nie dostrzegamy – napisali ekonomiści Danske Banku,.
Zdaniem ekspertów argumenty przemawiające za wybiciem pary EUR/USD w okolice 1,05 prawdopodobnie wynikałyby z nagłej słabości gospodarczej USA, na którą się nie zanosi lub łagodnej polityki handlowej Donalda Trumpa.
Podobne stanowisko prezentują analitycy Goldman Sachs (NYSE:GS), którzy zaktualizowali niedawno swoją prognozę, zgodnie z którą jeszcze w tym roku kurs EUR/USD spadnie mocno poniżej 1,00 dol. a Fed utrzyma wsparcie dla amerykańskiej waluty.
Wynika to z faktu, że zaskakująco mocne odczyty gospodarcze z USA sprawiają, że amerykańska Rezerwa Federalna nie ma powodów, aby zgodnie z rynkowym życzeniem obniżać stopy procentowe.
– Dane z USA nieustannie zaskakują. Począwszy od NFP, przez wzrost PKB, aż po inflację. W takim środowisku spodziewamy się, że dolar będzie kontynuował umocnienie, a w średnim terminie kurs EUR/USD może zawrócić w rejon 1,00 dol., a nawet znaleźć się poniżej. Naszą prognozę opieramy nie tylko na sile amerykańskiego dolara, ale także sytuacji w strefie euro. Tamtejsza gospodarka pozostaje w stagnacji i dopóki nie zobaczymy wyraźnego odbicia w globalnym sektorze produkcyjnym, dominacja dolara nie powinna być zagrożona – napisali w najnowszej prognozie eksperci Danske Banku.