Początek bieżącego tygodnia nie przynosi istotniejszych publikacji, więc rynki będą pozostawały pod wpływem piątkowych publikacji z amerykańskiego rynku pracy, które wspierają oczekiwaną w grudniu podwyżkę stóp procentowych w USA. Przechodząc do konkretów, zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrosło w październiku o 261 tys. etatów wobec oczekiwanego wzrostu o 310 tys. etatów. Dane za wrzesień zostały zrewidowane w górę o 51 tys., co tylko potwierdza, że spadek zatrudnienia wówczas miał charakter jednorazowy spowodowany złymi warunkami pogodowymi. Stopa bezrobocia spadła do poziomu 4,1% z 4,2% utrzymując się w dalszym ciągu poniżej poziomu uznawanego przez Fed za stan równowagi. Dynamika przeciętnych godzinowych zarobków zaskoczyła na minus. Raport z amerykańskiego rynku pracy został wsparty solidnym odczytem indeksu ISM obrazującego aktywność w sektorze usług. W październiku wspomniany wskaźnik wzrósł do poziomu 60,1 pkt. z 59,8 pkt. i konsensusu rynkowego na poziomie 58,6 pkt. Piątkowe dane nie wpłynęły istotnie na zmianę oczekiwań rynku co do polityki monetarnej Rezerwy Federalnej w czwartym kwartale tego roku. W dalszym ciągu na bazie kontraktów Fed Fund Futures prawdopodobieństwo grudniowej podwyżki stóp procentowych kształtuje się powyżej 90%. Indeks dolara zakończył zeszły tydzień w pobliżu październikowego maksimum lokalnego, co nadal powinno sprzyjać stronie popytowej na tym instrumencie.
W zeszłym tygodniu zgodnie z oczekiwaniami i wcześniejszymi sygnałami ze strony administracji Trump’a został przedstawiony projekt reformy podatkowej. Obniżki w podatkach CIT i PIT mają zostać sfinansowane ograniczeniami w ulgach podatkowych i wzrostem deficytu budżetowego. Ponadto prezydent USA wskazał na nowego szefa Fed J.Powell’a. Co prawda wybór musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Senat, jednakże wszystko wskazuje na to, że Fed będzie kontynuował dotychczasową, dość ostrożną politykę a następca Yellen będzie gwarantem stopniowych podwyżek stóp procentowych w najbliższych kwartałach.
Na rynku krajowym uwagę inwestorów będzie przyciągało listopadowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Choć nie oczekuje się zmian w parametrach polityki pieniężnej, to jednak Rada zapozna się z najnowszymi projekcjami NBP dotyczącymi PKB oraz inflacji. Ewentualna rewizja w górę ścieżki inflacji i tempa wzrostu gospodarczego może stać się motorem do zaostrzenia retoryki członków RPP. Niektórzy z nich już wcześniej sygnalizowali, że prognozy inflacji wskazujące wyższą dynamikę cen w dłuższym horyzoncie mogą ich skłonić do zagłosowania za podwyżką stóp procentowych w Polsce w drugiej połowie 2018 roku.
EUR/USD powrócił do spadków w dniu dzisiejszym, po tym jak w piątek notowania ponownie testowały 100-okresową średnią EMA w skali dziennej. Zamknięcie świecy dziennej w piątek wypadło ciut poniżej poziomu 1,1600 a dziś spadki są kontynuowane. Notowania ponownie kierują się w okolice wsparcia w postaci minimum na poziomie 1,1573, które aktualnie wyznacza barierę dla strony podażowej na tej parze. Silnym oporem pozostają okolice 1,1680/90.
Notowania GBP/USD utrzymują się powyżej linii poprowadzonej po minimach lokalnych począwszy od czerwca tego roku i 200-okresowej średniej EMA w skali dziennej. Aktualnie para powróciła w rejon 100-okresowej średniej EMA, która wyznacza najbliższy opór na poziomie 1,3122. Z technicznego punktu widzenia przełamanie tego poziomu otworzy drogę w rejon 1,3185. Jak na razie okolice 1,3020 stanowią ważną barierę dla strony podażowej na tej parze.