Początek bieżącego tygodnia, który obfituje w dane z polskiej gospodarki, sprzyja także umocnieniu naszej krajowej waluty. Wczoraj złoty pozytywnie zareagował na niższy niż oczekiwano deficyt na rachunku obrotów bieżących w sierpniu (- 100 mln EUR), który okazał się być mniejszy niż prognozowano ze względu na spadek dynamiki importu. Eksport pokazał silny wzrost o 12,3% w skali roku, natomiast import spowolnił do 7,6% r/r z 12,8% r/r. W dalszym ciągu eksportowi powinna sprzyjać poprawa koniunktury w gospodarkach rozwiniętych podczas gdy motorem dla importu pozostanie silny popyt wewnętrzny. Dzisiaj z kolei poznamy dane z rynku pracy w Polsce dotyczące przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia, które powinny potwierdzić dobra kondycję tego sektora. Konsensus rynkowy zakłada, że przeciętne wynagrodzenie wzrośnie we wrześniu o 6,2% w skali roku wobec wzrostu o 6,6% w poprzednim okresie. Antycypowany jest także wzrost zatrudnienia o 4,6% r/r. Dobre odczyty powinny sprzyjać umocnieniu PLN. Wczoraj notowania EUR/PLN utrzymywały się poniżej 200-okresowej średniej EMA w skali tygodniowej i powróciły w rejon wsparcia w postaci minimum lokalnego z 3.IX.2017 roku.
Dzisiaj w centrum zainteresowania inwestorów pozostaje funt brytyjski ze względu na publikację wskaźników inflacji w Wielkiej Brytanii. Dane ta mają znaczenie wobec utrzymujących się oczekiwań na wzrost kosztu pieniądza przez Bank Anglii jeszcze w czwartym kwartale tego roku. Wrześniowe dane potwierdziły przyśpieszenie dynamiki cen wspierając oczekiwania na normalizacje polityki pieniężnej w listopadzie. Inflacja CPI we wrześniu wzrosła do 3,0% r/r z 2,9% r/r zgodnie z oczekiwaniami rynkowymi. W ujęciu miesięcznym wzrost tego wskaźnika wyniósł 0,3% m/m. Z kolei inflacja bazowa CPI ustabilizowała się we wrześniu na poziomie 2,7 % r/r. Z kolei inflacja PPI zgodnie z konsensusem rynkowym wyniosła 3,3% r/r wobec 3,4% w poprzednim okresie.
Indeks dolara oscylował wczoraj wokół 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej w oczekiwaniu na nowe impulsy. Poniedziałkowy odczyt indeksu NY Empire State wskazywał na wzrost aktywności przemysłowej USA w październiku. Wspomniany wskaźnik wzrósł do 30,2 pkt. z 24,4 pkt. wobec oczekiwanych 20,7 pkt. Dzisiaj z kolei opublikowane zostaną dane dotyczące produkcji przemysłowej w USA, których wrześniowy odczyt może być zaburzony przez czynniki pogodowe. Główna para eurodolar pozostawała wczoraj w wąskim zakresie wahań, natomiast dzisiaj notowania utrzymują się poniżej 50-okresowej średniej EMA w skali dziennej w oczekiwaniu na ostateczny odczyt inflacji w strefie euro oraz październikowe wskazanie indeksu ZEW. Umocnienie nastrojów niemieckich inwestorów instytucjonalnych powinno pozytywnie wpływać na wycenę euro.
Na GBP/USD widać dziś aktywność ze strony popytowej w rejonie wsparcia w postaci zbiegających się średnich EMA w skali H4 (50-, 100- i 200-okresowej), co z technicznego punktu widzenia może sprzyjać powrotowi w okolice oporu na poziomie 1,3336 wynikającym z maksimum lokalnego z 13.X.2013 roku, tuż poniżej 50% zniesienia całości spadków z poziomu 1,3659. Solidnym wsparciem pozostaje psychologiczny poziom 1,3200.
Poprzedni tydzień przyniósł korektę ostatnich silnych wzrostów na USD/JPY. Z początkiem bieżącego tygodnia widzimy próbę powrotu do wzrostów czemu sprzyja fakt, że notowania utrzymują się powyżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali dziennej (50-, 100- i 200-okresowej) oraz geometrycznej bariery 38,2% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej z poziomu 107,31. W przypadku udanego wyjścia powyżej poziomu 112,30 jenów za dolara para otworzy sobie drogę do dalszych wzrostów w rejon 112,80. Najbliższe wsparcie w postaci 50-okresowej średniej EMA i minimów lokalnych z końca września znajduje się w okolicy 111,50.