-
Wyraźne spadki JSW (WA:JSW) po ogłoszeniu rządowych planów wprowadzenia podatków od nadmiarowych zysków
-
Bogdanka (WA:LWBP) wypłaci dywidendę w wysokości 2,58 zł za akcję
-
35 zł za akcję kluczową strefą popytową
W piątek w godzinach porannych została podana informacja o planach wprowadzenia przez rząd podatku od nadmiarowych zysków, który będzie być nałożony na spółki z sektora wydobywczego. Podatek miałyby zapłacić główne polskie spółki sektorowe w tym: JSW, Bogdanka czy Bumech (WA:BMCP). Te zapowiedzi, czego można było się spodziewać zostały przyjęte negatywnie przez inwestorów, co zaowocowało wyraźną przeceną wspomnianych spółek, które jednak zdołały odrobić straty. Należy zwrócić uwagę, że możliwość wprowadzenia podatku od nadmiarowych zysków została uchwalona na poziomie unijnym i obowiązuje już w wielu europejskich krajach, dlatego też jego wprowadzenie nie jest aż tak wielkim zaskoczeniem. Tymczasem Bogdanka, która również będzie objęta dodatkową daniną zapowiedziała już wypłatę dywidendy na poziomie 2,58 zł za akcję.
JSW przygotowane na zapłatę podatku
Według zapowiedzi “windfall tax” ma wynieść 33% od zysków powyżej 120% ze średniej z ostatnich 4 lat. To oznacza, że w przypadku Jastrzębiej Spółki Węglowej możemy mówić o kwocie rzędu 2,6 mld zł. Pomimo że jest to duża kwota to jednak nie powinna zachwiać stabilnością JSW, która posiada około 9,5 mld na kontach po okresie wysokich zysków w ostatnich latach. Pozyskane w ten sposób środki mają pokryć zwiększenie limitu zamrożonego poziomu cenowego dla gospodarstw indywidualnych oraz zniżki dla sektora małych oraz średnich przedsiębiorstw.
W kontekście notowań JSW warto zwrócić uwagę na negocjację, które toczą się w sprawie listy surowców strategicznych Unii Europejskiej. Jeżeli uda się wciągnąć na nią węgiel koksujący, który jest niezbędny m.in. przy produkcji stali oraz technologii ekologicznych, wówczas Polska, która za sprawą JSW jest jego największym producentem w UE będzie w uprzywilejowanej sytuacji. Kluczowe głosowania w tej sprawie odbędą się już we wrześniu.
Fundamentalna sytuacja JSW może imponować
Abstrahując od decyzji nakładających podatek oraz negocjacji politycznych JSW wygląda bardzo obiecująco pod kątem fundamentalnym. Pierwsze co rzuca się w oczy to bardzo wysoki poziom wskaźnika wartości godziwej oraz doskonała sytuacja finansowa.
Rysunek 1. Wartość godziwa oraz kondycja finansowa JSW, źródło: InvestingPro
Niedowartościowanie wskazują również podstawowe wskaźniki fundamentalne C/W (0,6x) oraz C/WK (0,3x), które są najniższe w porównaniu do bezpośredniej konkurencji z sektora wydobywczego.
Rysunek 2. Porównanie wskaźnika c/z oaz c/wk na tle konkurencji sektorowej, źródło: InvestingPro
To sprawia, że spółka w dalszym ciągu ma duże szanse na powrót do trendu wzrostowego, o ile nie będziemy świadkami dalszej przeceny cen węgla koksującego, które wykazują wyraźną korelację w notowaniami spółki.
Rysunek 3. Notowania węgla koksującego na giełdzie w Szanghaju
Czy uda się wybronić strefę 35 zł za akcję
W wyniku ostatnich spadków notowania JSW dotarły w okolice silnej strefy popytowej, która wypada w rejonie cenowym 35 zł za akcję. Biorąc pod uwagę jak silne wzrosty wychodziły z tego obszaru istnieje duże prawdopodobieństwo jego obrony
Rysunek 4. Analiza techniczna JSW
Sygnałem do rozwinięcia ruchu w kierunku północnym powinna być negacja piątkowych spadków i wyjście powyżej 40 zł za akcji. Wówczas otwiera się droga do ataku na najbliższą strefę podażową w pobliżu 45 zł za akcję. Główną linią obrony powinny być minima z przełomu września oraz października zeszłego roku, których przełamanie oznaczać będzie problemy strony popytowej w realizowaniu scenariusza wzrostowego.
Jeśli uważasz, że moje analizy są przydatne i chcesz otrzymywać powiadomienie, gdy tylko zostaną opublikowane, kliknij przycisk OBSERWUJ na moim profilu!