Na rynkach finansowych szykuje się większe zamieszanie. Dziś nowy rząd grecki może zabrać głos w sprawie przyszłego kierunku całego kraju w kwestiach wywiązywania się z przyjętego planu reform. Dziś w nocy kolejny bank, tym razem w Singapurze, zdecydował się na luzowanie polityki monetarnej. Czy w tym świetle Fed będzie tak samo zdeterminowany do robienia swojej polityki?
Patrząc na skalę umocnienia się dolara przez ostatnie 6 miesięcy należy patrzeć nie tylko na fakt, że Europa próbuje wzmocnić gospodarkę poprzez obniżenie kursu euro, pomoc eksporterom i konsumentom. Tylko, że proces ten musi być trwały, nawet kilkuletni, aby odniósł pożądany efekt. A po drugiej stronie jest dolar i amerykańska gospodarka, gdzie mocny dolar zacznie niedługo „zjadać” część wzrostu wygenerowanego w 2014. Fed przy tak szybkim wzroście kursu dolara musi wyważyć, czy i jak jeszcze bardzo dolar może się umacniać, aby nie szkodzić obranemu kierunkowi podwyższania stóp procentowych. Dzisiejszy komunikat powinien też nawiązywać do ostatniej decyzji ECB o uruchomieniu programu QE. Jeśli z komunikatu Fed-u wynikać będzie, że wskazana wcześniej kwietniowa data pierwszej podwyżki będzie utrzymana, to będzie można utrzymywać pozycje sprzedaży na EURUSD, gdyż dolar powinien się zacząć ponownie umacniać, a wtedy przebicie poziomu 1,10 powinno być widoczne już w przyszłym miesiącu. Jeśli Fed zacznie ponownie posługiwać się słowami wskazującymi na konieczność ponownej oceny sytuacji i rozważenie „kiedy”, może to być sygnałem do zamknięcia krótkich pozycji i realizacji zysków na dolarze. Dlaczego? Jeśli w tym momencie Fed się wycofa oznaczać to będzie, że potrzebować będą przynajmniej kwartału, aby dokonać takiej oceny. Tym samym jedynie nowe bodźce z Europy mogą wspomagać sprzedaż euro. A obecnie jedynie radykalny zwrot Grecji mógłby być takim bodźcem.
Z technicznego punktu widzenia EURUSD oscyluje cały czas w rejonie, jaki wskazywałem jako pierwszy cel korekty w tym tygodniu, 1,1360.
Patrząc na układ wskaźników jesteśmy w rejonach, gdzie rynek jest już wykupiony na wykresach krótkookresowych. To wskazuje, że podaż na EURUSD może chcieć wykorzystywać taki układ do sprzedaży. Wsparciem jest 1,1300 i jego przebicie będzie sygnałem, że sprzedający mają już przewagę i rośnie ryzyko ponownie mocniejszego spadku. Przy utrzymaniu wydźwięku Fed-u z poprzedniego posiedzenia spadki powinny doprowadzić do ponownego testu 1,1150-1,1100. Jeśli zmieni się nastawienie to reakcja wzrostowa będzie silniejsza niż ta spadkowa. Wszystko dlatego, że oprócz kupna będą także widoczne zamykania sprzedaży. Wtedy należy być przygotowanym na test wskazanego wczoraj oporu, którego linia przebiega przy 1,1700.
Z wyliczeń pivotów na dziś poziomem głównym dla EURUSD jest 1,1343 ze wsparciami 1,1261 i 1,1143 a oporami 1,1461 i 1,1543.
Dla GBPUSD poziomem głównym jest 1,5163 ze wsparciami 1,5099 i 1,4997 a oporami 1,5265 i 1,5329.
Grzegorz Jaworski, IronFX