Kiedy Polacy w nocy z niedzieli na poniedziałek kładli się już spać po emocjonującym wyborczym wieczorze, Bitcoin wybił ponad 10% w górę atakując poziom $9000, niewidziany na tej kryptowalucie od ponad roku.
Pomimo nocnego ataku Bitconowi nie udało się na dłużej przebić tego poziomu i obecnie cena nieznacznie koryguje w pobliże poziomu $8600. Czy należy więc oczekiwać wkrótce ataku na psychologiczny poziom 10 tyś. dolarów? Poziom o tyle ważny bo jego przebicie oznaczałoby odrobienie już ponad połowy spadków wobec rekordowego poziomu z grudnia 2017 roku, kiedy to Bitcoin potrafił kosztować ponad 19 tys. dolarów.
Instytucjonalni znowu wierzą w Bitcoina
Na pewno za takim scenariuszem przemawia przebicie przez kurs ważnych długoterminowych średnich kroczących, czyli zarówno 100-dniowej jak i 200-dniowej co wskazuje na ukształtowanie się silnego trendu wzrostowego. Również za kontynuacją widocznej dynamiki wzrostów przemawia ponowne zaangażowanie się inwestorów instytucjonalnych, co potwierdza wzrost wolumenu na kontraktach futures na Bitocina notowanych na amerykańskiej giełdzie towarowej (Chicago Mercantile Exchange). Wciąż też jest widoczne silne wsparcie w portalach społecznościowych dla Bitcoina ze strony entuzjastów kryptowalut oraz technologii blockchainowych.
Dodatkowo w przeciwieństwie do większości ryzykownych aktywów, które dostały niezłego łupnia pod koniec zeszłego roku, Bitcoinowi udało się odrobić całe straty przypisane tamtemu ruchowi spadkowemu. Kryptowaluta jest też jednym z najlepiej radzących sobie w tym roku aktywów, zyskując od początku roku ponad 140% z czego w samym maju 70%.
Inwestycja w Bitcoina obarczona ryzykiem silnej korekty
Decydując się na inwestycję w Bitcoina powinniśmy mieć jednak na uwadze, że jest on nadal uważany za reprezentanta nowej klasy aktywów oznaczającego się podwyższoną zmiennością. Bitcoin też nadal nie jest legalnym środkiem płatniczym, a platformy sprzedające waluty cyfrowe są nadal narażone na ataki hakerskie, które w przeszłości kończyły się kradzieżami portfeli kryptowalut.
Dlatego też nawet przebicie psychologicznego poziomu $10000 nie oznacza, że kryptowaluta będzie gładko dążyć w stronę kolejnego silnego oporu jakim jest poziom $11700. Równie dobrze Bitcoin może po osiągnięciu np. poziomu $10500 wejść w fazę korekty doprowadzającej go z powrotem do poziomu $8480 czy nawet kluczowego wsparcia na $6000.