🏃 Nie czekaj na Black Friday! Zgarnij InvestingPro z gigantyczną zniżką -55% już teraz!AKTYWUJ RABAT

Czekamy na dane o inflacji z USA

Opublikowano 10.04.2024, 12:31

Rynki miały właśnie za sobą spokojniejsze dni pod względem odczytów danych. Patrząc jednak dzisiaj w kalendarz, powinno być znacznie ciekawiej. Inflacja w USA to prawdopodobnie jeden z najważniejszych na świecie odczytów z perspektywy walut.

Rosną koszty finansowania w USA

Wiadomością dnia będzie najprawdopodobniej odczyt inflacji za oceanem. To po nim inwestorzy będą wnioskować, kiedy można oczekiwać dalszych zmian stóp procentowych. Termin pierwszej obniżki w nowym cyklu się oddala i obecnie coraz bardziej prawdopodobne jest, że nie będzie to pierwsze półrocze, co jeszcze kwartał temu wydawało się pewniakiem. O tym, jak bardzo odsuwa się ten horyzont, świadczy rynkowa stawka obligacji amerykańskich. Wraz z oddalaniem się obniżek stóp procentowych inwestorzy oczekują coraz wyższych odsetek za trzymanie amerykańskich papierów dłużnych. Widać to wyraźnie na wykresie rentowności 10-letnich obligacji. Jeszcze w grudniu byli skłonni inwestować w te papiery z premią 3,8% rocznie. Dzisiaj jest to już niemal 4,4%, co jasno pokazuje, że oczekiwania co do stawki rynkowej wyraźnie rosną.

Bezrobocie w Czechach

Wczoraj poznaliśmy dane od naszego południowego sąsiada. Z jednej strony jest to dobra wiadomość. Bezrobocie po dwóch miesiącach na poziomie 4% znów spadło poniżej tego poziomu. Z drugiej strony analitycy oczekiwali, że spadnie do 3,8%, a spadło do 3,9%. Należy pamiętać, że ze względu na dokładność do jednego miejsca po przecinku i działanie zaokrągleń nie wiadomo tak naprawdę, jak dużo zabrakło, by wskaźnik wyniósł 3,8%. Patrząc na reakcję czeskiej korony względem euro wczoraj, można jednak zakładać, że inwestorzy nie są zadowoleni z obecnego obrotu spraw. Był to bowiem dzień, kiedy korona czeska traciła względem euro, podczas gdy zarówno polski złoty, jak i forint były w miarę stabilne w okolicy publikacji tych danych.

Nowa Zelandia nie zmienia stóp

W nocy odbyło się posiedzenie Królewskiego Banku Nowej Zelandii w sprawie stóp procentowych. Warto jednak zwrócić uwagę, że wreszcie inflacja w Nowej Zelandii znajduje się poniżej stóp procentowych. Nadal jest jednak zbyt wysoka, by wymusić obniżki. Rynki zareagowały umocnieniem dolara nowozelandzkiego. Powodem był fakt, że jednak jakiś cień oczekiwań na obniżkę był widoczny. Jeżeli do niej nie doszło, inwestorzy odwracali swoje pozycje inwestycyjne, kupując walutę, co powodowało, że kurs dolara nowozelandzkiego szedł w górę.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - inflacja konsumencka,
15:45 - Kanada - decyzja w sprawie stóp procentowych,
20:00 - USA - protokół z posiedzenia FOMC.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.